Drugi dzień wizyty w Polsce republikański kandydat na prezydenta USA Mitt Romney rozpoczął od spotkania z szefem MSZ Radosławem Sikorskim. W godzinach porannych byłego gubernatora przyjął także prezydent Bronisław Komorowski. Amerykański polityk złożył także kwiaty pod Grobem Nieznanego Żołnierza, pomnikiem Bohaterów Getta i pomnikiem Powstania Warszawskiego.
Po spotkaniu z Mittem Romneyem, Radosław Sikorski powiedział m.in. : „Wspominamy sympatię Ronalda Reagana dla polskiej Solidarności, to, że przystąpiliśmy do NATO za Billa Clintona. Bardzo się cieszę, że mogłem się dzisiaj spotkać z panem gubernatorem. (…) Nasza rozmowa potwierdziła, że wszędzie tam, gdzie ludzie walczą o wolność, Polska i Ameryka myślą podobnie, i to, że czujemy te same wartości do szpiku kości. (…) Tak jak Polska była sojusznikiem Stanów Zjednoczonych w potrzebie, tak mamy nadzieję, że zawsze to będzie działało w drugą stronę”.
Amerykańscy dziennikarze próbowali uzyskać krótką wypowiedz b.gubernatora po złożeniu kwiatów pod Grobem Nieznanego Żołnierza. Wykrzykiwali więc w stronę polityka swoje pytania. Dość brutalnie potraktował ich doradca Mitta Romneya, Rick Gorka, który kazał im „pocałować go w d…e” i uszanować „święte miejsce Polaków”. Fragment utrwaliła telewizja CNN:
tz