Katolicki biskup z archidiecezji Kansas City w stanie Missouri został w piątek oskarżony o ukrywanie podejrzanego o pedofilię księdza i narażenie na niebezpieczeństwo życia i zdrowia dziecka. Biskup Robert W. Finn za kratkami spędzić może 12 miesięcy.
Zarzuty jakie w piątek usłyszał biskup w kodeksie karnym określane są jako występek i zagrożone są karą wiezienia do jednego roku i grzywną tysiąca dolarów.
Prokurator Jean Peters-Baker, która poinformowała o oskarżeniu biskupa podkreśla, podkreśla że mimo stosunkowo łagodnej kwalifikacji prawnej „nie można umniejszać ciężaru zarzutów”.
Według prokuratury biskup Robert Finn posiadał wiedzę na temat wykorzystywania nieletnich przez jednego z podległych mu duchownych. Ksiądz Shawn Ratigan z miejscowości Indenpendance w sierpniu usłyszał 13 zarzutów pornografii dziecięcej. Na jego laptopie znaleziono setki zdjęć nieletnich w negliżu. O tym bulwersującym znalezisku przez co najmniej 8 miesięcy wiedział biskup Finn, ale mimo to nie odsunął księdza Ratigana od posługi i zezwalał na jego dalszą pracę duszpasterską, także z nieletnimi. Według aktu oskarżenia biskup naraził tym samym zdrowie i życie obcujących z księdzem-pedofilem dzieci.
W akcie oskarżenia wymienieni zostali z nazwiska biskup Robert Finn oraz archidiecezja Kansas City.
58-letni biskup jest pierwszym tak wysoko postawionym urzędującym dostojnikiem kościelnym, który usłyszał zarzuty w związku ze pedofilskimi skandalami w kościele. Robert Finn nie przyznaje się do winy.
Zobacz także:
Uwaga biskupów z dala od pedofilii w Kościele
Jezuici zapłacą 166 milionów za molestowanie dzieci
mp