Sześć osób, w tym troje dzieci, zginęło we wtorek w pożarze jaki wybuchł w kompleksie domów szeregowych w Baltimore, w stanie Maryland. Wezwani na miejsce strażacy nie mieli szans na wydostanie ofiar. Wszyscy to członkowie jednej rodziny.
Straż pożarna wezwanie do pożaru dostała o godzinie 4.45 rano czasu lokalnego. Strażacy początkowo walczyli z ogniem w środku domu, ale płomienie zmusiły ich do wycofania na zewnątrz. Gaszenie ognia utrudniał porywisty wiatr, wiejący w porywach do 40 mil na godzinę.
Płomienie rozprzestrzeniły się na sąsiednie mieszkania. Kilka osób zostało ewakuowanych.
Po opanowaniu pożaru, podczas przeszukiwania zgliszcz odnaleziono zwłoki sześciu osób. Troje z nich to dzieci. Tożsamości ofiar nie podano do publicznej wiadomości. Według sąsiadów w dwupiętrowej szeregówce mieszkało starsze małżeństwo wraz z wnuczką i trójką jej małych dzieci.
Według wstępnych ustaleń wszystkie ofiary zmarły w wyniku zaczadzenia.
Na razie nie wiadomo co było przyczyną pożaru. Ustali to dochodzenie .
MNP (AP)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.