Zazi został oskarżony we wrześniu ubiegłego roku o próbę przeprowadzenia zamachu w amerykańskiej metropolii. Dotychczas nie przyznawał się do stawianych mu zarzutów. Obserwatorzy przyznanie się do winy interpretują jako podjęcie współpracy z prokuraturą.
Śledczy, w znalezionym przy Zazim w chwili zatrzymania laptopie, odkryli m.in. instrukcje potrzebne do montażu bomby; mężczyzna skupował też niezbędne do jej produkcji składniki.
Co najmniej 4 osoby zostały oskarżone w związku ze spiskiem: ojciec Zaziego, jego wuj oraz dwóch kolegów.
Amerykański prokurator generalny Eric Holder nazwał spisek jednym z największych zagrożeń dla bezpieczeństwa USA od czasu zamachów z 11 września 2001 roku. Udało się ustalić, że mężczyzna w rocznice zamachów z 11 września planował użyć skonstruowanych przez siebie bomb m.in. w nowojorskim metrze.
MB (CNN)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone
