No i doczekaliśmy się. Najpierw były doniesienia o latających deskorolkach rodem z filmów „Back to the Future”, a teraz firma Nike zapowiedziała wypuszczenie na rynek butów, które same się sznurują. Obuwie zwie się HyperAdapt i pojawi się w sprzedaży przed końcem tego roku, choć na razie oferowane będzie tylko tym klientom, którzy korzystają z mobilnych aplikacji Nike.
Mechanizm sznurowania odbywa się przy pomocy dwóch miniaturowych silników elektrycznych, które ruszają do działania z chwilą, gdy pięta posiadacza butów dotyka specjalnego czujnika. Dodatkowo można potem sznurowadła poluźniać lub zacieśniać przez dotykanie odpowiednich przycisków. Silniki napędzane są bateriami, które − jak twierdzi producent − trzeba będzie ładować raz na dwa tygodnie. Trzeba mieć nadzieję, że w razie awarii baterii buty można będzie zasznurować metodą staroświecką, czyli ręcznie.
Prototyp HyperAdapt został zaprezentowany niedawno w Nowym Jorku, gdzie wywołał zrozumiały entuzjazm wśród tych, którym nigdy się nie chce schylać oraz tych, którzy wiązać prawidłowo butów nigdy się nie nauczyli. Oczyma wyobraźni widzę już koszule, które się same zapinają oraz berety, które automatycznie spadają na łby.
Andrzej Heyduk
[spacer color=”000000″ icon=”Select a Icon” style=”1″]
Na skróty przez technikę
* W wieku 79 lat zmarł Andrew Grove, jeden z założycieli firmy Intel. Był on pionierem w dziedzinie konstruowania i produkcji komputerowych mikroprocesorów, choć początkowo jego firma zajmowała się przede wszystkim produkcją kości RAM, czyli komputerowej pamięci. Urodził się w Budapeszcie jako Andras Grof. Przeżył niemiecką i sowiecką okupację, a po inwazji ZSRR na Węgry w 1956 roku uciekł na piechotę do Austrii. W tym samym roku wyemigrował do USA, na szczęście legalnie, bo gdyby zjawił się tu jako „illegal imigrant”, zostałby wyrzucony i do dziś używalibyśmy liczydeł.
* Szefowie serwisu Facebook postanowili, że zakończą wspieranie swojej aplikacji w wersji do smartfonów Blackberry. Jest to kolejny gwóźdź do trumny kanadyjskiej firmy, która od paru lat walczy o przetrwanie, a która w przeszłości dominowała na rynku telefonii komórkowej. Mimo to, Blackberry ma nadal jednego, ważnego klienta − Baracka Obamę.
* Gdy koncern Apple wdał się w konflikt z FBI dotyczący ewentualnego złamania zabezpieczeń telefonu iPhone, należącego do terrorysty Rizwana Farouka, zanosiło się na długotrwałe zmagania przed sądem. Tymczasem federalna policja ogłosiła niespodziewanie, że chce odroczenia procesu, gdyż być może znalazła metodę na złamanie wspomnianych zabezpieczeń bez pomocy Apple. Powstaje pytanie − czy lepiej było od razu zgodzić się z wolą FBI, czy też odmówić, przez co śledczy zaczęli szukać „alternatywnych rozwiązań”. Jeszcze bardziej frapujące jest inne pytanie − ilu hakerów musiało FBI zatrudnić, by „ugryźć jabłko”?
* Użytkownicy niektórych wczesnych modeli „czytacza książek ” Kindle dostali surowe ostrzeżenie, że ich tablety wymagają natychmiastowego uaktualnienia w terminie do 22 marca. Jeśli tego nie zrobili, twierdzi koncern Amazon, stracą dostęp do niektórych funkcji, np. automatycznej synchronizacji i możliwości kupowania nowych książek. Ostrzeżenie dotyczy urządzeń sprzedawanych w latach 2011-12. Wbrew pozorom, nie chodzi tu o jakieś zagrożenia wirusami. Amazon zmodyfikował system operacyjny tak, by… rekomendowane przez firmę książki automatycznie pokazywały się na ekranie. Innymi słowy, jest to szantaż w celach reklamowych.
* Serwis Twitter obchodzi 10. urodziny. Przez tę dekadę stał się niezwykle ważnym narzędziem o bardzo różnorodnych zastosowaniach − od wszczynania rewolucji, aż po systematyczne pisanie totalnych głupot.
Na zdjęciu: Samosznurujący się but Nike Hyperadapt fot.news.nike.com
