0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedKoncert z okazji jubileuszu 20-lecia istnienia zespołu „Lajkonik”

Koncert z okazji jubileuszu 20-lecia istnienia zespołu „Lajkonik”

-

„Nie ma skrzydeł bez korzeni”

REKLAMA

Chicago (Inf. wł.) – Gdy mnie ktoś zapyta, gdzie jest najlepszy polonijny zespół taneczny, odpowiem – na „Trójcowie” i nazywa się „Lajkonik” – stwierdził ks. dyrektor Andrzej Maślejak na zakończenie Koncertu Galowego pod tytułem „Nie ma skrzydeł bez korzeni”, który z okazji dwudziestolecia istnienia zespołu dwudziestego dziewiątego maja odbył się w sali widowiskowej Centrum Kopernikowskiego przy 5216 W. Lawrence w Chicago.

 

A to dlatego, że my wyznajemy zasadę założyciela naszego zakonu chrystusowców: wszystko dla Boga i Polonii zagranicznej. Dlatego jak widzicie te dzieci są tak wychowywane, żeby było wszystko dla Boga i  dla Polonii. Dlatego dali nam taki wspaniały koncert. Bóg zapłać i dziękuję bardzo.

Nie byłoby tego zespołu, gdyby nie osoby odpowiedzialne za niego. Dlatego mam szczególny zaszczyt w sposób serdeczny podziękować pani Halinie Misterce, kierownikowi artystycznemu i choreografowi zespołu. Stworzyć piękną choreografię tańca, to jest prawdziwa sztuka, i pani Halina tego dokonała. Bardzo serdecznie dziękuje pani Małgorzacie Łydzie, która jest także choreografem zespołu, pani Marcie Dudek, kierownikowi muzycznemu, pani Marii Grzebień, kierownikowi administracyjnemu „Lajkonika” oraz pani Marcie Orłowskiej odpowiedzialnej za garderobę.

Ponadto dziękuję Radzie zespołu oraz rodzicom i życzę Bożego błogosławieństwa oraz satysfakcji z pracy z naszymi dziećmi i młodzieżą. Serdeczne podziękowanie kieruję do pani Barbary Ignas, która prowadziła dzisiejszy koncert. Wszystkim wam, którzy przybyliście na ten koncert jubileuszowy, również bardzo serdecznie dziękuję. Młodzież otrzymała dyplom z wizerunkiem błogosławionego Jana Pawła II. Niech Jan Paweł II, który jest największym synem polskiego narodu, będzie dla was nadzieją i wzorem, jak prowadzić piękne i wspaniałe życie. Dla zespołu napłynęło błogosławieństwo od Ojca Świętego Benedykta XVI. Drogie dzieci i droga młodzieży, dziękuję wam za taki wspaniały koncert i taką pracę z zespołem. Niech żyje „Lajkonik”! Szczęść Boże i Bóg zapłać – podkreślił ks. dyrektor.

 

Pięć lat temu miałem przyjemność obserwować koncert na piętnastolecie zespołu. Widowisko było porywające. Napisałem wtedy, że „Lajkonik” to prawdziwy brylant w koronie polonijnych zespołów folklorystycznych. Niedzielny koncert nie tylko ugruntował tę opinię, ale wręcz sprawił, że „Lajkonik” od strony artystycznej można postrzegać jak grupę zawodową. Na moje odczucie w równej mierze rzutuje poziom wykonania poszczególnych tańców i pieśni, jak i scenariusz oraz reżyseria koncertu jako całości. Olbrzymia w tym zasługa samych tancerzy oraz autorki scenariusza i reżyserki blisko czterogodzinnego spektaklu, choreograf Haliny Misterki, wspomaganej przez Małgorzatę Łydę. Panie wspomagane muzycznie przez Martę Dudek, wykorzystując również układy choreograficzne Kazimierza Górczaka i Mirosławy Sojki, stworzyły niezapomniany spektakl, przy którego ocenie ręce same składały się do oklasków.

 

Starannie dobrane i wyreżyserowane poszczególne punkty koncertu, wśród których nie mogło zabraknąć najpopularniejszych polskich tańców ludowych i narodowych oraz tych symbolizujących tradycję taneczną poszczególnych regionów kraju, z obowiązkowym krakowiakiem i pojawieniem się postaci tytułowego „Lajkonika”, spinającego niejako całość występu, sprawiły, że trudno nie nazwać koncertu perfekcyjnym, a wstawka amerykańskiego folkloru w postaci żywiołowo wykonanego swinga w choreografii tancerza zespołu Jakuba Zajączkowskiego była przysłowiową perłą w koronie. Z programem artystycznym znakomicie harmonizowała wizualizacja medialna autorstwa Rafała Kawalca, prezentująca nastrojowe obrazy stanowiące znakomite tło do poszczególnych tańców i scen, oraz specjalistyczne oświetlenie realizowane przez Piotra Koniecznego. Stąd między innymi wygłoszona po koncercie przez ks. dyrektora Andrzeja Maślejaka opinia ma swoje pełne uzasadnienie.

 

Potwierdziło ją również stanowisko przedstawicieli władz RP w osobach zastępcy konsula generalnego Roberta Rusieckiego i wicekonsul Aleksandry Krystek, którzy w imieniu konsula generalnego Zygmunta Matyni uhonorowali trzy panie: Małgorzatę Łydę, Martę Dudek i Marię Grzebień medalami „Zasłużony dla Kultury Polskiej” nadanymi przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdana Zdrojewskiego. Dyplomami konsula generalnego za godne na obczyźnie polskości stróżowanie wyróżnieni zostali: Elżbieta Adamczyk, Małgorzata Chreptowicz, Renata Orłowska, Ewa Cyran, Piotr Dudek oraz Bogusława Parzygnat. Dyplomami „Za pielęgnowanie polskości na obczyźnie” uhonorowani zostali: Sabina Chrzan, Beata Kamińska, Barbara Szaciłowska, Ewa Jeleśniańska, Waldemar Łuczak, Marian Grzebień, Jacek Migus, Jolanta Mokrzycki, Genowefa Data, Robert Wasilewski, Patryk Piwiński, Piotr Konieczny, Barbara Ignas i Mirosława Sojka.

 

Solista i choreograf Jakub Zajączkowski został uhonorowany dyplomem: „Za miłość do tańca, twórczą pomysłowość, zapał i zaangażowanie”. Grupa tancerzy otrzymała dyplomy „Za ducha polskości, wytrwałości i miłości do tańca”. W gronie wyróżnionych tymi dyplomami byli: Katarzyna Orłowska, Patrycja Cyran, Sebastian Cyran, Jakub Misterka, Karol Grzebień, Pola Grzebień, Maja Grzeszkowiak, Lidia Letkiewicz, Natalia Mędrecka, Monika Ignas, Karolina Wasilewska i Nicole Mokrzycki.

 

Gratulując młodzieży, nauczycielom i rodzicom sukcesu konsul Robert Rusiecki  podkreślił, że poczytuje sobie za zaszczyt możliwość złożenia życzeń na ręce kierownictwa zespołu, wszystkich tancerzy i śpiewaków oraz osób wspomagających pracę w zespole, które  umożliwiają to, że grupa może kultywować tak wspaniale naszą piękna polską tradycję.

 

Młodzieży, rodzicom, opiekunom i organizatorom prób, koncertów, wyjazdów pragnę złożyć najserdeczniejsze gratulacje z okazji tego okrągłego jubileuszu  wyznał konsul. Jest to święto tych, którzy włożyli zapał, entuzjazm i ciężką pracę. Jest to wasze święto, ale powiem, że nie tylko wasze. Jest to święto Chicago i wszystkich Polaków, którym nieobca jest nasza kultura, historia, tradycja i nasze dziedzictwo narodowe i to, że mamy w sobie  poczucie bycia Polakiem, bo tak jak państwo słyszeli dzisiaj o tych skrzydłach, które można rozwinąć i tych korzeniach, które są potrzebne, żeby można było odbić się od ziemi, bo nie można osiągnąć sukcesu, nie można być kimś, jeżeli nie ma się tej solidnej podstawy. A to co robi „Lajkonik”, co robią inne zespoły, wszyscy, którzy zaangażowani są w kultywowanie naszej tradycji, kultury, dziedzictwa, historii, sztuki, to daje wam i wszystkim, którzy zdecydowali się na tę drogę, poczucie bycia kimś bardzo ważnym, mogącym z podniesionym czołem odpowiadać na wszelkie pytania niezależnie, gdzie na świecie zostaną zadane: Kim jesteś? Jaka jest twoja historia? Dzięki waszej pracy będziecie mogli z podniesionym czołem na te pytania odpowiadać. To nas bardzo cieszy. Szczerze gratuluję – podkreślił konsul Robert Rusiecki.

 

Do życzeń i gratulacji dołączyli obecni na sali przedstawiciele innych grup i zespołów tanecznych nie tylko z Chicago, ale nawet z dalekiej Kalifornii. W imieniu Stowarzyszenia Polskich Tańców Ameryki Północnej skupiającego ponad 40 zespołów w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych życzenia przekazała prezes Misia Jamińska, która wyraziła radość, że „Lajkonik” znajduje się w reprezentowanej przez nią tanecznej społeczności w Stanach Zjednoczonych i z wielką przyjemnością i podziwem gratulowała występu przekazując okolicznościową pamiątkę. Były życzenia od kierownika zespołu „Wesoły Lud” oraz zespołu „Polonia”, którego dyrektor Anna Krysińska wyraziła radość z faktu, że już za parę tygodni grupy spotkają się w Rzeszowie na Światowym Festiwalu Zespołów Folklorystycznych.

 

Gratuluję wam i życzę  dalszej tak wspaniałej pracy. Wiem, ile ciężkiej pracy, ile potu musieliście wylać, żeby przygotować ten koncert na tak wysokim poziomie. Chylę czoła przed nauczycielami i wszystkimi, którzy na co dzień przyczyniają się do tego, że zespół pracuje i się rozwija – podkreśliła dyrektor zespołu, który 12 czerwca również będzie celebrował jubileusz dwudziestolecia.

 

Piękne kwiaty i życzenia swoim stażowo młodszym koleżankom i kolegom przekazali tancerze Reprezentacyjnego Zespołu Pieśni i Tańca Związku Narodowego Polskiego „Wici”, a obecna na koncercie Anna Strojny, jedna z choreografów tego zespołu, która kiedyś pracowała w „Lajkoniku”, wyznała w przerwie spektaklu, że koncert bardzo jej się podobał. Pracowała przez kilka lat w „Lajkoniku” i jest w stanie ocenić, jak zespół się rozwinął.

 

Cieszy fakt, że w zespole występuje ponad setka dzieci. Poszczególne grupy taneczne dysponują pięknymi kompletami kolorowych kostiumów. Gratuluję tancerzom, prowadzącym i rodzicom przyprowadzającym dzieci do zespołu, a w tym gronie również mojej córce, która tańczy w grupie “Old boyów “ – podkreśliła pani Anna

 

Podczas bankietu, który po koncercie z udziałem ponad 200 osób odbył się w restauracji „White Eagle”, pani Teresa Abick, wiceprezes Związku Narodowego Polskiego, organizacji, pod której patronatem „Lajkonik” działa od 1997 roku będąc podopiecznym Grupy 3241, wraz z gronem współpracowniczek uhonorowały grupę tancerzy z najdłuższym stażem pamiątkowymi statuetkami, a bardzo liczne grono ich młodszych koleżanek i kolegów otrzymało piękne dyplomy gratulacyjne.

 

Z historią i dokonaniami zespołu można było się zapoznać zaglądając na strony jubileuszowego pamiętnika, który otrzymali uczestnicy koncertu. Zespół Pieśni i Tańca „Lajkonik” działa przy Polskiej Misji Duszpasterskiej imienia Świętej Trójcy w Chicago od 20 lat. Został założony jesienią 1991 roku przez Ewę i Marka Kuś, którzy w tym kościele stanęli na ślubnym kobiercu. Na początku 1992 roku grupa złożona z dwunastu tancerek i tancerzy dała pierwszy program „Opłatkowy”. Po trzech latach działalności ze względu na liczebność zespół został podzielony na grupy wiekowe. Po sześciu latach działalności ze względu na wyjazd założycieli „Lajkonika” do innego stanu, pieczę nad nim przejęła Halina Misterka, która jest choreografem i kierownikiem artystycznym do tej pory. Z biegiem kolejnych lat zespół się rozrasta i rozwija, podbijając serca widzów pięknem stale udoskonalanego repertuaru oraz bogactwem przywożonych z Polski kostiumów.

 

W styczniu 1998 roku zespół wystąpił w Koncercie Zimowym. Popularność tego spektaklu sprawiła, że wszedł on już na stałe do kalendarza imprez „Lajkonika”, a rokrocznie ubogacany stał się prawdziwym spektaklem bożonarodzeniowym, połączonym z prezentacją obrzędów i zwyczajów związanych w tradycji polskiej z tymi świętami.

 

W 2006 roku w zespole działało pięć grup wiekowych tańczących pod okiem trzech instruktorów i dwóch akompaniatorów. Obok Haliny Misterki i Małgorzaty Łydy z zespołem do 2009 roku współpracowała Mirosława Sojka. Choreografowie korzystali z pomocy muzycznej Marty i Piotra Dudków. We wrześniu wspomnianego roku Małgorzata Łyda objęła grupy: Krakowiaczki, Lasowiaczki i Małą Reprezentację, a Halina Misterka Mały Lajkonik i Pierwszą Reprezentację. Od września 2006 roku i nad rozśpiewaniem dziecięcych grup sobotnich czuwa Małgorzata Łyda i akompaniująca jej Marta Dudek, które od stycznia 2011 roku w ramach przygotowań repertuaru śpiewanego na Koncert Galowy zaprosiły do współpracy śpiewających rodziców oraz najstarszych tancerzy. Z tej okazji pani Marta przygotowała aranżację do śpiewu na trzy głosy.

 

Bogactwo programu i prezentowany poziom artystyczny pozwoliły zespołowi już czterokrotnie reprezentować Polonię na Światowym Festiwalu Zespołów Folklorystycznych w Rzeszowie, dokąd zespół wybiera się również w tym roku. Na przełomie lipca i sierpnia 2005 roku tancerze Reprezentacji i ich rodziny odbyły pielgrzymkę do Włoch, której momentem kulminacyjnym była audiencja u papieża Benedykta XVI. W 2009 roku Mała Reprezentacja pod kierownictwem Małgorzaty Łydy przetarła szlaki na Światowym Festiwalu Dziecięcych Zespołów Folklorystycznych w Iwoniczu Zdroju

 

„Lajkonik” szczyci się przygotowaniem układów choreograficznych z kilkunastu regionów, które wykonywane są w autentycznych kostiumach, sprowadzanych prosto z Polski. Większość tancerzy się tutaj urodziła. Uczą się w szkole sobotniej na „Trójcowie” i uczestniczą w życiu zespołu, organizując również Opłatki i Święconki. Zespół organizuje warsztaty wytwarzania ozdób choinkowych i stroików na świąteczne stoły oraz wyplatania palm i robienia pisanek na Wielkanoc. Od lat tancerze w strojach uczestniczą w procesji Bożego Ciała i wraz z rodzicami przygotowują jeden z ołtarzy.

 

Sukcesy artystyczne i organizacyjne nie byłyby możliwe, gdyby nie wywodzące się z kręgów rodzinnych tancerzy liczne grono wolontariuszy i sponsorów zarazem.

 

Wyrzeczenia na rzecz zespołów widać w budżecie każdej rodziny, która współtworząc „Lajkonika” automatycznie staje się jego sponsorem – podkreśla Halina Misterka. – Widać je w rachunkach telefonicznych, przejechanych milach, litrach krochmalu zużytego do prasowania bluzek i paście do butów. Widać w zaplecionych warkoczach i kilometrach czerwonej wstążki, w przyszytych guzikach i cekinach, uwitych i wciąż reperowanych wiankach. Zespół jest widoczny, a jest to zasługą nas wszystkich, całej „Lajkonikowej rodziny” – podkreśliła pani Halina, która podziękowała zespołowi za pracę, rodzicom za pomoc, a licznej grupie sponsorów z parafią i Związkiem Narodowym Polskim, za wsparcie finansowe i organizacyjne pozwalające na prowadzenie działalności przyczyniającej się do krzewienia kultury polskiej na ziemi amerykańskiej. Srebrny jubileusz już niedługo…

 

Tekst i zdjęcia:

AB/NEWSRP

(Zdjęcia na stronie: www.newsrp.smugmug.com)

REKLAMA

2091219964 views

REKLAMA

2091220265 views

REKLAMA

2093016725 views

REKLAMA

2091220547 views

REKLAMA

2091220693 views

REKLAMA

2091220838 views