5 lipca 2011 roku na Zamku Królewskim w Warszawie w Sali Królewskiej miała miejsce uroczysta Gala laureautów bardzo prestiżowego międzynarodowego konkursu – „Być Polakiem”.
Patronat Honorowy objął Lech Wałęsa – były Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Jerzy Buzek – Przewodniczący Parlamentu Europejskiego, Jagoda Kaczorowska – Harcmistrzyni ZHP, córka Prezydenta Rzeczypospolitej na Uchodźctwie, Longin Komołowski – Prezes Stowarzyszenia Wspólnota Polska. Organizatorami był Senat Rzeczypospolitej Polskiej, Europejska Unia Wspólnot Polonijnych, Fundacja „Świat na Tak”, Ośrodek Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą. W skład Komitetu Honorowego weszli między innymi: Radosław Sikorski – Minister d/s Zagranicznych, Bogdan Zdrojewski – Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Barbara Borys-Damięcka – Senator RP, Przewodnicząca Rady Programowej TV Polonia, Andrzej Gut Mostowy – Poseł RP, Andrzej Person – Senator RP. Pomysłodawczynią Konkursu – „Być Polakiem” była Joanna Fabisiak – Poseł RP.
Konkurs oceniało 22 jurorów z 15 krajów. Stany Zjednoczone reprezentowała dr n. hum. Jolanta Tatara, dyrektor Polskiej Szkoły im. Jana Pawła II w Lemont, i Dorota Andraka – prezes Centrali Polskich Szkół Dokształcających w Ameryce.
Na konkurs zostało nadesłanych ponad 317 prac z całego świata, a 37 z USA. Nagrodzone były tylko 23 prace, w tym trzech partycypantów z USA. 15-letnia Emily Matson z Polskiej Szkoły im. św. Rafała Kalinowskiego z Munster, Indiana, napisała pracę literacką na temat „Dzięki komu czujesz się Polakiem?” i 17-letni Filip Wilk z Polskiej Szkoły im. św. Maksymiliana Marii Kolbe w Chicago za multimedialną prezentację nt. „Polskość za progiem”, zapraszającą do zwiedzania Polskiego Muzeum w Chicago, oraz Tomasz Lugowski również z Polskiej Szkoły im. św. M. M. Kolbe za multimedialną pracę w kategorii wiekowej 13 – 15 lat.
Nagrodą była flaga biało-czerwona ze słowami hymnu narodowego oraz pobyt w Polsce – 5 dni w Warszawie i 10-dniowy obóz w Poroninie-Suche.
Gala, na której zostały wręczone nagrody, była zapierająca dech w piersi! Miała miejsce w przepięknym, historycznym miejscu – Zamku Królewskim w Warszawie i została uświetniona występem artystycznym pt. „Pod znakiem orła – w barwach bieli i czerwieni” w wykonaniu Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego. Była to oszałamiająca prezentacja kostiumów historycznych, mundurów z przestrzeni czasów i pieśni patriotycznych przeplatana programem poetyckim. Nie było na sali osoby, która nie wzruszyłaby się do łez!
Po Gali miał miejsce wykwintny obiad (ukoronowany słynnymi zygmuntówkami) w Galerii Freta na Starym Mieście.
W Warszawie mieliśmy okazję zwiedzić Sejm RP, Zamek Królewski, Wilanów, Stare Miasto, zaskakujące Muzeum Powstania Warszawskiego i bardzo popularne Centrum Nauki Kopernik.
W Poroninie-Suche mieszkaliśmy w luksusowym domu wczasowym Weronika. Był to integracyjny obóz szkoleniowy zorganizowany i prowadzony przez Fundację „Świat na Tak”. Oprócz nas byli tam wolontariusze „Klubu Ośmiu” z całej Polski. Polonijni laureaci mieli okazję podszlifować swoje umiejętności językowe pod moim kierunkiem i nauczyć się coś nowego pod okiem zaproszonych prelegentów. Dałam również wykład na temat historii emigracji w Ameryce Północnej, rozwój organizacji polonijnych w USA oraz formach wolontariatu na arenie polonijnej.
Nie zabrakło czasu również na wycieczki. Byliśmy w naszych pięknych Tatrach, w Zakopanem i w Krakowie. Odbyliśmy również bardzo trudną dla wielu z nas wycieczkę do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu, wycieczkę, w której powinno uczestniczyć każde polonijne dziecko, aby móc być świadkiem tak trudnej prawdy o tamtych czasach, a która to prawda czasami jest przekręcana lub zakłamywana za granicą…
Wszystko co dobre szybko się kończy. Wróciliśmy do Stanów z bagażem wspaniałych wspomnień i wrażeń z kraju naszych przodków, kraju przepięknego z jego bogatą kulturą, historią, architekturą i sztuką.
Jestem zachwycona również naszą wspaniałą polonijną młodzieżą. Dosłownie byłam z nich dumna! Zachłystywałam się ich świeżością umysłu i potencjałem intelektualnym. Zaprezentowali nas godnie!
Uważam, że organizowanie takowych konkursów jest niezmiernie ważne. Nie tylko stymulują rozwój intelektualny u dzieci i młodzieży, ale i podnoszą poczucie własnej wartości u nich, wiarę we własne siły i możliwości. Konkursy dają im możliwość praktycznego zastosowania dotychczas zdobytej wiedzy czy umiejętności, a wygrane stanowią najwyższe świadectwo tejże wiedzy i umiejętności. Konkurs – „Być Polakiem” wniósł niewymierny wkład w nasze wysiłki, nas rodziców i edukatorów, aby wychować nasze dzieci w duchu polskości i patriotyzmu, aby następne pokolenie nie tylko wiedziało dokąd idzie, ale i skąd pochodzi. Aby było świadome i dumne ze swych polskich korzeni i stało się orędownikiem polskości w przyszłych ich poczynaniach.
Miałam okazję osobiście poznać panią Joannę Fabisiak i poczytuję sobie to za zaszczyt. Jest to człowiek o ogromnym sercu i umyśle! Mam nadzieję, że nie ustanie w swych szczytnych poczynaniach.
Chciałabym tutaj przytoczyć jej słowa skierowane do nas: „Pragnę pogratulować wszystkim autorom prac konkursowych mądrości, wrażliwości i serca czującego w dwóch najpiękniejszych kolorach białym i czerwonym. Rodzicom, opiekunom i nauczycielom dziękuje za wspaniałe wychowanie młodzieży do pełnego udziału w dwu kulturach – kraju zamieszkania i ojczyzny przodków. Dialog kultur to piękna lekcja patriotyzmu, akceptacji drugiego człowieka i wzajemnego obdarowywania się skarbami kultury i tradycji”.
Zwracając się do laureatów z prostotą stwierdziła, że „Najważniejsze, aby się chciało chcieć. A Wam się chciało! Gratuluję!”. Ja również im gratuluję i życzę dalszych sukcesów.
Niech nasza biało-czerwona flaga powiewa na równi z flagami innych nacji na tle spokojnego nieba, parafrazując słowa prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego. A ja od siebie dodam „Jeszcze Polska nie zginęła, póki” żyje w naszych dzieciach.
Bożena Matson
