0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedEwa Błasik i Ewa Kochanowska u prezesa ZNP I KPA

Ewa Błasik i Ewa Kochanowska u prezesa ZNP I KPA

-

“Musiałam czekać dwa lata”

REKLAMA

Chicago (Inf. wł.) – Dłużej kłamać na temat mojego męża nie są chyba w stanie, bo już wszystkie obelgi i oszczerstwa pod jego adresem zostały rzucone na oczach całego świata – powiedziała Ewa Błasik, wdowa po śp. dowódcy Polskich Sił Powietrznych gen. Andrzeju Błasiku, podczas spotkania z prezesem Kongresu Polonii Amerykańskiej i Związku Narodowego Polskiego Franciszkiem Spulą, które dwudziestego kwietnia odbyło się w siedzibie ZNP przy 6100 N. Cicero w “Wierznym Mieście”.

 

Dziesiątego kwietnia program pierwszy polskiej telewizji wyemitował film prawdy o moim mężu, na co musiałam czekać dwa lata, żeby ten film “ujrzał” światło dzienne. Na moją prośbę oczywiście. W tym filmie wypowiadają się generałowie, podwładni, wszyscy ci, którzy służyli pod moim mężem i dają świadectwo prawdzie, jakim był dowódcą i człowiekiem – podkreśliła Ewa Błasik wręczając prezesowi Spuli film pod tytułem: “Generalska służba trwa”.

 

W spotkaniu z prezesem KPA i ZNP wzięli również udział: wdowa po śp. Januszu Kochanowskim, Rzeczniku Praw Obywatelskich, Ewa Kochanowska, córka tragicznie zmarłego pod Smoleńskiem twórcy Pomnika Katyńskiego w Chicago Anna Wójtowicz, koordynator pobytu delegacji z Polski na obchodach 72. Rocznicy Mordu Katyńskiego i 2. rocznicy katastrofy smoleńskiej Dariusz Olszewski z chicagowskiego Klubu “Gazety Polskiej nr 2” oraz skarbnik ZNP Marian Grabowski.

 

Goście podzielili się osobistymi refleksjami na temat smoleńskiej katastrofy, wiedzą i odczuciami na temat niedociągnięć i zakłamań dotyczących wyjaśnienia jej przyczyn oraz braku reakcji władz polskich na postępowanie strony rosyjskiej i oszczerstw kierowanych pod adresem pilotów oraz głównodowodzącego Sił Powietrznych, śp. gen. Andrzeja Błasika.

 

Anna Wójtowicz mówiła o swoich działaniach zmierzających do upublicznienia sprawy smoleńskiej w mediach amerykańskich i trudnościach, na jakie napotyka w staraniach dociekania prawdy i oczekiwania pomocy na tej płaszczyźnie od władz amerykańskich z prezydentem, do którego skierowała list, aby pomógł rozwikłać tajemnicę smoleńskiej tragedii i skrócić czas oczekiwania na prawdę o katastrofie, w której zginął jej ojciec, obywatel amerykański. Anna Wójtowicz przekazała prezesowi kopię listu do prezydenta USA.

 

Do mediów, nawet jeśli docieram, to jest to kontakt, który kończy sie fiaskiem. Jeśli pozwolą mi powiedzieć gdzieś w amerykańskich mediach cokolwiek, to jest to wszystko poobcinane i pokazane w politycznie poprawnym świetle. Odnoszę wrażenie, że tutaj ktoś się czegoś boi – podkreśliła Anna Wójtowicz.

– Smoleńsk nie powiem, że dzieli Polaków, bo dzielą nas różne problemy, kwestia wieku emerytalnego i inne. Sporo jest tych rzeczy, które dzielą, ale Smoleńsk będzie takim tematem, który będzie zawsze żywy, o ile go nie rozwiążemy – powiedziała Ewa Kochanowska podkreślając, że w Polsce mamy demokrację, a nie dyktaturę i prędzej czy później przyjdzie czas prawdy. Chodzi jednak o to, żeby na tę prawdę nie czekać latami. – Państwo macie ukształtowany przekaz publiczny, że jest to sprawa polityczna i kłócą się w Polsce dwie partie. Taki macie przekaz. To trzeba zmienić. To nie jest sprawa polityczna. W demokracji partie się kłócą o wszystko i to jest ich psi obowiązek. Tutaj demokraci kłócą się z republikanami, wręcz się nienawidzą i to jest demokracja, a jak Polacy spierają się w sprawie Smoleńska, to już nie jest demokracja, tylko bałagan – podkreśliła Ewa Kochanowska.

 

Skoro rząd polski nic nie zrobił przez dwa lata, to nie możemy mieć złudzeń, że on zmieni jakikolwiek kierunek. Jeżeli dwa lata ciężko pracowały wszystkie media w Polsce, które są zależne od rządu, żeby tej sprawy nie wyjaśnić, to może trzeba spróbować innej drogi, iść równolegle drogą amerykańską, dotrzeć do amerykańskiej opinii publicznej i polityków – stwierdził Dariusz Olszewski postulując, o ile to możliwe, ułatwienie ze strony KPA kontaktów z lokalnymi i ogólnoamerykańskimi środkami masowego przekazu.

 

Dziękując za wizytę i wyczerpujące informacje na temat dochodzenia prowadzonego w sprawie katastrofy przez niezależnych ekspertów, prezes Franciszek Spula zadeklarował pomoc w ułatwieniu kontaktów medialnych i przekazanie stanowiska grupy rodzin smoleńskich uczestnikom majowego posiedzenia Rady Dyrektorów Kongresu Polonii Amerykańskiej.

 

Patrząc na te wszystkie sprawy odnoszę wrażenie, że jest okropny bałagan. Z formalnego punktu widzenia popełnionych zostało dużo błędów od samego początku. To wsytd, że tak długo trwa, żeby dotrzeć do prawdy – podkreślił na zakończenie trwającego ponad dwie godziny spotkania prezes Spula.

 

Tekst i zdjęcia:

AB/NEWSRP

REKLAMA

2091260633 views

REKLAMA

2091260934 views

REKLAMA

2093057393 views

REKLAMA

2091261217 views

REKLAMA

2091261364 views

REKLAMA

2091261509 views