0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportWimbledon - Djokovic wyeliminowany. Pewny awans Radwańskiej

Wimbledon – Djokovic wyeliminowany. Pewny awans Radwańskiej

-

fot.Peter Klaunzer/EPA
Porażkę Novaka Djokovica określono sensacją roku fot.Peter Klaunzer/EPA

Rozstawiony z „jedynką” Novak Djokovic przegrał z amerykańskim tenisistą Samem Querreyem (28.) 6:7 (6-8), 1:6, 6:3, 6:7 (5-7) w 3. rundzie Wimbledonu. Broniący tytułu Serb triumfował ostatnio w czterech kolejnych turniejach wielkoszlemowych. Rozstawiona z „trójką” Agnieszka Radwańska pokonała Czeszkę Kateriną Siniakovą 6:3, 6:1. Polska tenisistka awansowała do 1/8 finału londyńskiego turnieju po raz dziewiąty w karierze.

Djokovic poprzednio zakończył udział w imprezie wielkoszlemowej na trzeciej rundzie w 2009 roku, gdy pożegnał się na tym etapie z rywalizacją we French Open. Z Wimbledonu w ostatnich siedmiu latach nie odpadł wcześniej niż w ćwierćfinale. W 2008 roku wyeliminowano go w drugiej rundzie.

REKLAMA

Organizatorzy określili jego sobotnią porażkę jak sensację nie tylko turnieju, ale i roku. Organizacja ATP relację z meczu zatytułowała „Sam zaszokował Novaka na Wimbledonie”.

Mecz ten zaczął się jeszcze w piątek i przybrał niespodziewany przebieg – Querrey wygrał dwa pierwsze sety, w tym drugiego 6:1. Na początku kolejnej odsłony – przy stanie 1:0 dla Serba – pojedynek został przerwany z powodu deszczu i już go nie wznowiono. Prasa pisała wówczas, że opady uratowały lidera światowej listy przed blamażem w spotkaniu z rozpędzonym Amerykaninem. Dzień później dobrze rozpoczął – wygrał seta, ale w czwartej odsłonie tenisiści – ku uciesze kibiców – stworzyli emocjonujące widowisko. W każdym ze swoich pierwszych trzech gemów serwisowych zawodnik z USA bronił co najmniej dwóch „break pointów”. Jako pierwszy – przy stanie 4:4 – przełamanie zanotował Djokovic, ale Querrey odpowiedział od razu tym samym.

Do wyłonienia zwycięzcy tej partii potrzebny był tie-break, w którym zawodnik z Belgradu prowadził 3-1. Rywal zdołał jednak odrobić straty. Obrońca tytułu obronił jedną piłkę meczową, ale przy drugiej spasował. Był to 10. pojedynek tych graczy, po raz drugi ze zwycięstwa cieszył się Amerykanin. Poprzednio udało mu się to cztery lata temu.

27-letnia Agnieszka Radwańska wygrała z młodszą o siedem lat Siniakovą wcześniej – także w dwóch setach – w pierwszej rundzie ubiegłorocznego US Open.

Trzecia w światowym rankingu Polka startuje w tej imprezie po raz 11. W 2012 roku dotarła do finału, a dwukrotnie – w 2013 i w poprzednim roku – odpadała rundę wcześniej. W 1/8 finału była dotychczas osiem razy. 114. w tym zestawieniu Siniakova w głównej drabince londyńskiego turnieju znalazła się po raz drugi. Rok temu przegrała mecz otwarcia.

Kolejną rywalką Radwańskiej będzie rozstawiona z „19” Dominika Cibulkova. Podopieczna Tomasza Wiktorowskiego zmierzyła się ze Słowaczką 12 razy. Przegrała dwa ostatnie spotkania z nią, które odbyły się w tym roku.

Niewiele brakowało, by krakowianka w ogóle nie dotarła do trzeciej rundy. W czwartek miała duże kłopoty w meczu ze 103. w rankingu WTA Aną Konjuh. W trzecim secie przegrywała 3:5, ale zdołała odrobić straty, a przy stanie 7:7 niespełna 19-letnia Chorwatka skręciła kostkę i choć wróciła na kort, to nie była już w stanie zagrozić rywalce.

(PAP)

REKLAMA

2091336741 views

REKLAMA

2091337040 views

REKLAMA

2093133499 views

REKLAMA

2091337321 views

REKLAMA

2091337467 views

REKLAMA

2091337611 views