W wieku 39 lat zmarł znany żużlowiec Tomasz Jędrzejak, indywidualny mistrz Polski z 2012 roku, jeżdżący ostatnio w Stali Rzeszów – poinformował we wtorek ten klub. Nieznane są oficjalne przyczyny śmierci zawodnika, ale wszystko wskazuje, że mogło to być samobójstwo.
„Z ogromnym żalem i rozpaczą informujemy, że tej nocy odszedł od nas Tomasz Jędrzejak – nasz drogi kolega, rzetelny współpracownik, wspaniały i niezwykle utalentowany zawodnik. Śmierć naszego kolegi jest dla nas ogromnym ciosem, nie ma słów, jakimi możemy wyrazić nasz żal i smutek. Jest to tragiczna chwila zarówno dla całej drużyny, pracowników Klubu, jak i kibiców” – napisano na stronie internetowej Speedway Stali Rzeszów.
Tydzień temu Jędrzejak startował w indywidualnych mistrzostwach Polski w Lesznie, a w niedzielnym meczu 2. ligi z Ivestonem PSŻ Poznań (59:31) zdobył 11 punktów.
Żużlową karierę rozpoczynał w Ostrowie Wielkopolskim w miejscowej Iskrze. Wiele sezonów spędził w Betardzie Sparcie Wrocław (wcześniej pod nazwą Atlas) – jeździł w barwach tego zespołu w latach 2002-03, 2007-09 i 2011-17. Od tego sezonu występował w Stali Rzeszów.
Wiadomość o śmierci byłego żużlowego mistrza Polski Tomasza Jędrzejaka obiegła szwedzkie media, na łamach których wypowiedzieli się z wielkim żalem działacze i zawodnicy, którzy znali Polaka z występów w szwedzkiej lidze.
Dziennik „Aftonbladet” przypomniał, że Jędrzejak był zawodnikiem takich szwedzkich klubów jak Vetlanda, Vastervik i Lejonen w latach 2004-2011. Był znany i lubiany na szwedzkich torach i jeszcze w ubiegłym sezonie startował w Rospiggrana.
Dyrektor sportowy tego klubu Mikael Teurnberg powiedział dziennikowi „Norrtelje tidning”, że „odczuwamy ogromny żal i jesteśmy w szoku po tej tragicznej wiadomości, która nadeszła z Polski jak grom z jasnego nieba. Tomasz był bardzo lubiany za swoją skromność i koleżeństwo”.
– To był mój kolega i przyjaciel. Świetnie się znaliśmy. Nie wiem, co powiedzieć, ponieważ czuję pustkę. Jestem całym sercem z jego rodziną – powiedział w rozmowie z gazetą „Norrtelje tidning” kolega klubowy w Stali Rzeszów i czterokrotny mistrz świata Greg Hancock.
Dziennik „Expressen” przypomniał, że Jędrzejak był „prawdziwą gwiazdą” szwedzkiej ligi – jeżdżąc w Vetlanda zdobył dwa razy tytuły mistrza Szwecji i jeden w barwach Lejonen. Dlatego też we wtorek wieczorem mecz szwedzkiej ligi pomiędzy byłymi klubami polskiego żużlowca Vetlanda i Rospiggarna będzie miał bardzo szczególny wymiar i nastrój – dodała gazeta.
„Odeszła polska gwiazda szwedzkiego żużla i indywidualny mistrz Polski z 2012 roku” – skomentował kanał telewizji SVT.
(PAP)