Władze rosyjskich miast Kazania i Wołgogradu, w których polska reprezentacja rozegra mecze podczas przyszłorocznych piłkarskich mistrzostw świata, są zadowolone z piątkowego losowania grup. Czekamy na Roberta Lewandowskiego – zapowiadają media w Wołgogradzie.
„Kazań może być zadowolony z losowania grup. Będziemy mieli szczęście zobaczyć tych, którzy należą do liderów światowej piłki nożnej!” – powiedział Władimir Leonow, minister sportu w regionalnym rządzie Republiki Tatarstanu.
„Jest dla nas wielkim zaszczytem, że przyjmiemy w Kazaniu obecnych mistrzów – Niemcy, światowe potęgi – Francję i Hiszpanię, a także interesujące i mocne drużyny, jak Australię, Kolumbię, Polskę, Koreę Południową i Iran” – podkreślił. Jak wyjaśnił, jeszcze przed losowaniem możliwościami baz w Kazaniu interesowała się polska reprezentacja, jak i reprezentacje Australii i Kolumbii.
Również mer Kazania Ilsur Metszyn cieszył się z wyniku losowania grup. „Liderzy światowej piłki nożnej – Francja, Niemcy, Hiszpania, Kolumbia, Polska, (Robert) Lewandowski, (James) Rodriguez – cały kwiat (futbolu) będzie u nas, cieszę się w imieniu naszych kibiców” – mówił mer.
Jeszcze w piątek wieczorem, w trakcie transmisji ceremonii losowania lokalny portal Wołgogradu Gorodskije Wiesti komentował: „Polska przyjedzie do Wołgogradu! Czekamy na znakomitego Roberta Lewandowskiego i nieposkromionych polskich kibiców!”.
Zadowolony jest mer Wołgogradu Andriej Kosołapow, który ocenił, że ze względów politycznych dobrze stanie się, że do tego miasta trafią Polacy i Anglicy. „Zobaczą rosyjską, wołgogradzką gościnność, naszych mieszkańców, nasz stadion, zabytki architektury, najważniejszy pomnik – Matkę-Ojczyznę” – zapowiadał.
Przedstawicielka MSW obwodu wołgogradzkiego Swietłana Smoljaninowa przypomniała, że niezależnie od tego, z których krajów przyjadą kibice, lokalna policja uczyni wszystko, by zapewnić im bezpieczeństwo. A także – gotowa jest „udaremniać wszelkie prowokacje” przed turniejem i podczas niego.
Jak podkreśliło lokalne wydanie wysokonakładowej gazety „Komsomolskaja Prawda”, w Wołgogradzie zagości „bardzo ciekawy futbol”. „Obecną plejadę polskich graczy na czele z głównym liderem Robertem Lewandowskim określa się jako niedocenioną i mają oni bodaj ostatnią szansę, by potwierdzić swoje status-quo” – ocenia komentator sportowy dziennika.
Tatarstan przyjmie cztery mecze: prócz pojedynku Polski i Kolumbii 24 czerwca również mecze: Francja – Australia, Niemcy – Korea Południowa i Hiszpania – Iran. W Wołgogradzie, gdzie 28 czerwca Polska zmierzy się z Japonią, zagrają także: Anglia z Tunezją, Nigeria z Islandią oraz Arabia Saudyjska z Egiptem.
Przed meczami w dwóch nadwołżańskich miastach polską drużynę czeka jeszcze mecz z Senegalem, 19 czerwca na stadionie Spartak Moskwa.
(PAP)