REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportLN siatkarzy - Polska - Bułgaria 3:1. Trzecie zwycięstwo mistrzów świata

LN siatkarzy – Polska – Bułgaria 3:1. Trzecie zwycięstwo mistrzów świata

-

Bartosz Kwolek popisał się w meczu z Bułgarią kilkoma skutecznymi akcjami fot.Facebook

Polscy siatkarze wygrali w chińskim Ningbo z Bułgarią 3:1 (22:25, 25:19, 27:25, 25:20) w swoim drugim występie w drugim turnieju Ligi Narodów. Na inaugurację drużyna Vitala Heynena przegrała z Francją 1:3. W niedzielę mistrzowie świata zagrają z Chińczykami.

Po przegranej z „Trójkolorowymi”, trener Heynen dokonał kilku zmian w składzie, na ławce rezerwowych usiedli m.in. Marcin Komenda, Norbert Huber i Tomasz Fornal, a do wyjściowej szóstki wrócili Maciej Muzaj, Mateusz Bieniek czy Bartosz Kwolek. Biało-czerwoni pokonali Bułgarów, odnosząc trzecie zwycięstwo w rozgrywkach (na koncie mają też dwie porażki), chociaż swoją grą nie zachwycili.

REKLAMA

Spotkanie zaczęło się od dwóch zepsutych zagrywek biało-czerwonych, przy 1:0 i 2:1, a potem nastąpiła… cała seria pomyłek serwisowych z obu stron. Od stanu 12:11 Polacy stracili cztery punkty z rzędu, mimo że i rywale mieli swoje problemy w postaci kontuzji Todora Skrimowa, który skręcił staw skokowy; zastąpił go Nikołaj Penczew. W końcówce pierwszego seta podopieczni Heynena zaczęli odrabiać straty, od 18:22 do 21:22, ale wtedy lepiej zaczęli grać Bułgarzy, na koniec serwisem zaskoczył jeszcze Swietosław Gocew.

Kolejne sety należały do polskich siatkarzy, chociaż belgijski selekcjoner dalej miał do nich sporo pretensji za zbyt wiele prostych błędów, ale też przeciętną postawę w obronie. Polacy przestali psuć zagrywki, kiedy do piłki podszedł Bieniek i podwyższył rezultat z 11:10 na 13:10. Skutecznie zaczął grać Bartosz Bednorz, blokował Fabian Drzyzga i Polacy prowadzili już 20:15. Później już kontrolowali wydarzenia, a wszystko zakończył Muzaj. W całym meczu zdobył 14 pkt, więcej miał tylko Bednorz 17.

W trzecim secie polscy zawodnicy „gonili” wynik, dopiero po zmianach w składzie udało się doprowadzić do remisu po 19. Bułgarzy nie wykorzystali dwóch piłek setowych, potem blok Drzyzgi, udana zagrywka Bieńka i na koniec znów blok Kwolka i Piotra Nowakowskiego. W ostatniej partii dominowali Polacy, wygrywając 9:3 i 15:8. Przeciwnikom nie pomogły roszady personalne. Kwolek sam zatrzymał Walentina Bratojewa, później ten bułgarski zawodnik jeszcze zaatakował w aut. Wynik 25:20 był odzwierciedleniem tego, co się działo na parkiecie.

W niedzielę mistrzowie świata zmierzą się z gospodarzami turnieju.

(PAP)

REKLAMA

2091168511 views

REKLAMA

2091168818 views

REKLAMA

2092965279 views

REKLAMA

2091169101 views

REKLAMA

2091169249 views

REKLAMA

2091169396 views