0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportLiga NBA - demonstracja siły obrońców tytułu

Liga NBA – demonstracja siły obrońców tytułu

-

Kevin Durant w meczu przeciwko Clippers zdobył 38 punktów fot.Facebook

Broniący tytułu mistrzów NBA koszykarze Golden State Warriors rozgromili na wyjeździe drużynę Los Angeles Clippers 132:105 i w pierwszej rundzie rywalizacji play off objęli prowadzenie 2-1. W takim samym stosunku prowadzą ekipy z Filadelfii i z San Antonio.

Warriors wzięli srogi rewanż za porażkę trzy dni wcześniej we własnej hali 131:135. W czwartek niezwykle skuteczny był Kevin Durant, zdobywając 38 punktów, w tym 27 przed przerwą. Już na początku spotkania popisał się pięcioma celnymi rzutami z rzędu, a pod koniec meczu obserwował już grę kolegów z ławki rezerwowych.

REKLAMA

„Wszyscy zagraliśmy z dużo większym zaangażowaniem, ale trzeba to kontynuować w kolejnych meczach, bo Clippers stać na lepszą grę” – ocenił Durant.

Po pierwszej kwarcie „Wojownicy” mieli przewagę 17 punktów, po trzeciej – już 33 i w ostatniej części spotkania mogli się wykazać zmiennicy liderów drużyny gości. Durant grał łącznie niespełna pół godziny, a Stephen Curry (21 punktów) – tylko 20 minut.

Warriors do końca sezonu będą występować bez kontuzjowanego środkowego DeMarcusa Cousinsa. W czwartek na tej pozycji godnie go zastąpił Australijczyk Andrew Bogut, który zebrał 14 piłek.

W drugim spotkaniu na Zachodzie San Antonio Spurs wygrali z Denver Nuggets 118:108. 36 punktów dla gospodarzy zdobył rozgrywający Derrick White.

„On nie jest zły” – żartował słynny trener „Ostróg” Gregg Popovich. „Nie wiem, co mogę jeszcze o nim powiedzieć, oprócz tego, że Derrick był nadzwyczajny zarówno w ataku, jak i w obronie” – dodał.

Czwarty mecz odbędzie się również w hali AT&T Center w San Antonio, gdzie Nuggets nie wygrali od marca 2012 roku.

Na Wschodzie rozegrano w czwartek tylko jedno spotkanie. W Nowym Jorku Brooklyn Nets przegrali z Philadelphia 76ers 115:131. W ekipie gości zabrakło Kameruńczyka Joela Embiida, oszczędzanego z powodu zapalenia ścięgna w lewym kolanie. W tej sytuacji „Szóstki” poprowadził do zwycięstwa młody Australijczyk Ben Simmons, który zdobył 31 punktów i zanotował dziewięć asyst.

(PAP)

REKLAMA

2091220003 views

REKLAMA

2091220302 views

REKLAMA

2093016761 views

REKLAMA

2091220583 views

REKLAMA

2091220729 views

REKLAMA

2091220873 views