W tym tygodniu postanowiłam Was zasłodzić i zmotywować do upieczenia torcika bezowego słynnej Anny Pavlovej. Wspomniana tancerka baletowa podczas jednego ze swoich tournée poprosiła kucharza o „coś lekkiego”. Co prawda do dziś trwają spory, czy deser został po raz pierwszy upieczony dla Anny w Australii czy w Nowej Zelandii, jednak możemy być pewni – od tamtego czasu torcik zagościł w deserowym menu niejednej restauracji! Swoją drogą ciekawe, jaka byłaby reakcja tancerki, gdyby dowiedziała się, że to właśnie na jej cześć został nazwany jeden z najpopularniejszych na świecie deserów?!
Muszę się przyznać, że zawsze bałam się upiec tak dużą bezę. Myślałam, że wymaga wiele pracy oraz wielu prób – jednak już za pierwszym podejściem, a było to zaledwie kilka miesięcy temu, udało mi się upiec piękny torcik bezowy! Od tamtego czasu przygotowuję Pavlovą regularnie, moja rodzina oraz znajomi ją pokochali, proszą o nią przy każdej możliwej okazji.
Zbliżają się walentynki; czy myśleliście już o zaskoczeniu ukochanej osoby przygotowaniem czegoś specjalnego? Co myślicie o lekkim deserze z bezą, bitą śmietaną oraz świeżymi owocami? Pavlova jest na takie okazje wyśmienita.
Czas przygotowania: 1 godz. 50 min
Składniki:
Beza:
5 białek
1 ¼ szklanki cukru pudru
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka octu
Pozostałe składniki:
350 ml śmietanki kremówki (whipping cream)
3 łyżki cukru pudru
Owoce: jagody, maliny, smoczy owoc (dragon fruit)
Beza: Przygotowujemy płaską blaszkę, którą wykładamy papierem do pieczenia. Na papierze rysujemy okrąg o średnicy 20 cm – 8 cali (możemy narysować okrąg za pomocą średniego talerza). Piekarnik rozgrzewamy do 350 stopni F (180 stopni C).
Białka wlewamy do misy miksera, ubijamy na sztywno. Cukier przesiewamy, a nastęnie dodajemy do białek po jednej łyżeczce. Dalej ubijamy, aż do powstania gęstej oraz błyszczącej masy (tak jak na zdjęciu). Pod koniec dodajemy ocet oraz mąkę ziemniaczaną, mieszamy delikatnie – jedynie do połączenia się składników. Masę za pomocą szpatułki przekładamy na papier do pieczenia, w obszarze narysowanego okręgu, pod koniec formujemy, jak na zdjęciu.
Bezę wkładamy do piekarnika. Po 5 minutach obniżamy temperaturę w piekarniku do 300 stopni F (150 stopni C) i pieczemy przez 1 godzinę i 30 minut. Po upieczeniu studzimy bezę (środek bezy opadnie). Bezę możemy upiec dzień wcześniej.
W międzyczasie myjemy jagody oraz maliny, natomiast smoczy owoc obieramy oraz kroimy na trójkąciki. Schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywno z cukrem pudrem. Do środka bezy nakładamy śmietankę, po czym dekorujemy całość owocami. Chłodzimy przed podaniem.
Smacznego!
Kasia Maciejewska
Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!
W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.
Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.
Zapraszam na smaczną przygodę!
E-mail: [email protected]
Adres strony: http://malewypieki.pl/
