Do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro coraz bliżej i wielu z nas z niecierpliwością przygotowuje się na sportowe emocje. Na olimpiadę szykują się także oszuści, którzy żerują na dużym zainteresowaniu tym wydarzeniem.
Wielkie wydarzenia sportowe, takie jak olimpiada czy Super Bowl niemal nierozerwalnie związane są z różnymi formami oszustw, przede wszystkim w internecie.
Better Business Bureau fanom sportowych wrażeń zaleca wzmożoną ostrożność podczas poszukiwania informacji, produktów czy usług związanych z igrzyskami olimpijskimi.
Eksperci od bezpieczeństwa w sieci alarmują, że w ostatnim czasie zdecydowanie wzrosła sprzedaż domen internetowych związanych z tematyką olimpijską, choć w rzeczywistości niemających nic wspólnego z olimpiadą. Na stronach, oferując np. fałszywe bilety na olimpijskie konkurencje, oszuści żerują na zainteresowaniu i uśpionej przez sportowe emocje czujnością fanów.
Oto najpopularniejsze formy olimpijskich oszustw, na które w szczególności należy uważać:
Phishing – to najpopularniejsza metoda stosowana przez internetowych naciągaczy, a polegająca na podszywaniu się pod autentyczną firmę czy organizację. Oszuści rozsyłają e-maile do złudzenia przypominające oficjalną olimpijską korespondencję i oferują sprzedaż biletów czy gadżetów. Swoje strony rejestrują korzystając z domen zawierających w nazwie słowa „Rio” czy „Rio2016”, przez co użytkownikom wydaje się, że dokonują autentycznego zakupu.
BBB zaleca korzystanie ze stron z szyfrowaną wersją protokołu HTTP. Jeżeli planujemy zakupy olimpijskich gadżetów, to najbezpieczniej zrobić można to na stronie www.teamusashop.com
Zanim zdecydujemy się na zakup biletów na wydarzenia sportowe w Rio w internecie, BBB poleca sprawdzenie rankingu danej witryny na portalu www.ask.bbb.org
Eksperci odradzają również otwieranie załączników i linków w e-mailach, co do których pochodzenia mamy wątpliwości. Mogą one bowiem zawierać złośliwe oprogramowanie, które służy oszustom do pobrania naszych haseł i uzyskania dostępu do kont bankowych.
Wygrane na loterii – internetowi naciągacze sprzedają często bilety lub pakiety olimpijskie na imprezy, na które wejściówki są już wyprzedane lub informują o wylosowaniu darmowej podróży do Rio. Twierdzą, że e-mail szczęśliwca został wylosowany z 10 milionów adresów i że to właśnie do nas uśmiechnął się sportowy los. Aby na żywo zobaczyć olimpijski spektakl wystarczy telefonicznie skontaktować się z nadawcą e-maila. BBB stanowczo odradza wykonywanie jakichkolwiek telefonów, gdyż w ten sposób automatycznie narażamy się na kolejne ataki naciągaczy w przyszłości.
Podrabiane gadżety – niezależnie od tego czy wybieramy się do Rio czy igrzyska oglądać będziemy w domu, oszuści żerują na sportowych emocjach i chęci pokazania światu, że wspieramy swoją ulubioną drużynę. Podczas zimowej olimpiady w Soczi w internecie aż roiło się od podrabianych koszulek i gadżetów. Na samym ebayu na sprzedaż wystawione zostały 5693 przedmioty związane z Soczi 2014, z czego wiele było oczywistymi podróbkami, jak chociażby „olimpijski znicz”, który nabyć można było za 4 tys. dolarów.
Robiąc zakupy pamiętaj, że zawsze bezpieczniejsza od karty debetowej jest płatność kartą kredytową, która daje ci dodatkowe zabezpieczenie. Karta debetowa powiązana jest bezpośrednio z twoim kontem bankowym i nawet jeżeli zgłosisz kradzież w trybie natychmiastowym, odzyskanie skradzionych pieniędzy może potrwać kilka dni, a nawet tygodni.
BBB przypomina, że przed dokonaniem jakiejkolwiek transakcji warto sprawdzić daną firmę w bazie danych Better Business Bureau, a po dokonaniu zakupu – zarówno w przypadku skarg, jak i komplementów – zamieścić swoją opinię.
Więcej przydatnych dla każdego konsumenta informacji znaleźć można na stronie www.bbb.org/chicago.
Steve J. Bernas, szef BBB