Mamy do czynienia z państwem bezprawia, państwem opresyjnym, które niszczy każdego obywatela, stającego w obronie państwa prawa – powiedział w środę PAP Władysław Frasyniuk, komentując swoje zatrzymanie przez policję.
W środę rano były opozycjonista z czasów PRL został zatrzymany przez policję w swoim domu we Wrocławiu. Został zawieziony do Prokuratury Rejonowej w Oleśnicy, gdzie prokurator Prokuratury Okręgowej w Warszawie przedstawił mu zarzut naruszenia nietykalności cielesnej dwóch policjantów na służbie i przesłuchał go w charakterze podejrzanego; przesłuchanie trwało 10 minut po czym Frasyniuk został zwolniony do domu.
Frasyniuk komentując dla PAP zatrzymanie przez policję, powiedział, że „mamy dziś do czynienia z państwem bezprawia, państwem opresyjnym, które niszczy każdego obywatela stającego w obronie państwa prawa”.
„To nie jest sensacja, że zatrzymali Frasyniuka. To memento tego, co powiedział Waldemar Żurek (sędzia, rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa – PAP) w wywiadzie, że on prawnik ma problemy, by sobie poradzić z bezprawiem, jakie stosuje wobec niego państwo, a co dopiero zwykły Kowalski” – powiedział Frasyniuk.
Jego zdaniem, obecnie w Polsce „korzystając z legalnych instytucji i chowając się za literę prawa, potrafi się niszczyć obywatela”. „Nie ma to nic wspólnego z demokracją, z państwem prawa” – powiedział Frasyniuk. (PAP)