0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaPolskaKempa: trzech mężczyzn zaatakowało w Brukseli kierowcę, który po mnie przyjechał

Kempa: trzech mężczyzn zaatakowało w Brukseli kierowcę, który po mnie przyjechał

-

Trzech mężczyzn zaatakowało kierowcę z Parlamentu Europejskiego, który przyjechał po mnie do hotelu; sama zdążyłam się cofnąć do recepcji; to był atak agresji, może nie spodobał się samochód albo kierowca – powiedziała w czwartek europosłanka PiS Beata Kempa.

W czwartek TVP Info podała początkowo, że Kempa została zaatakowana w Brukseli przez grupę mężczyzn. Jak informował portal tej stacji, grupa mężczyzn miała pobić kierowcę auta polskiej eurodeputowanej.

REKLAMA

Kempa odniosła się do tych informacji w rozmowie z dziennikarzami w Brukseli.

Jak powiedziała, kierowca, który przyjechał po nią z PE, został zaatakowany przez trzech mężczyzn „bardzo dobrze zbudowanych (…), można powiedzieć o urodzie arabskiej”. „Nie wiadomo właściwie czego dotyczyła ta awantura” – podkreśliła Kempa.

Kempa mówiła, że nie wiadomo, czy napastnikom nie spodobało się to, że kierowca zaparkował samochód w określonym miejscu. „Samochód również został opluty, skopany, pan kierowca też (został) poturbowany” – relacjonowała europosłanka PiS. Jak wskazała, zajście wyglądało „bardzo groźnie”.

Dodała, że ucierpiał kierowca, a ona sama zdążyła cofnąć się do recepcji hotelu i poprosiła, by wezwana została policja. Jak mówiła, napastnicy byli bardzo agresywni, próbowali zaatakować też drugi samochód, ale kierowca zdołał odjechać.

„Jeden z nich (napastników – PAP) był bardzo agresywny, prawdopodobnie pod wpływem alkoholu albo narkotyków” – wskazała.

Kempa powiedziała, że napastnicy odjechali z miejsca zdarzenia samochodem. Dodała, że zapamiętała część numeru rejestracyjnego samochodu, którym się poruszali.

Zaznaczyła, że do ataku doszło o poranku, w dzielnicy uważanej za spokojną. Zauważyła, że są też inni świadkowie zdarzenia.

Pytana o przyczyny ataku, odparła, że to był „atak agresji”. „Po prostu komuś nie spodobał się samochód, może kierowca, powód żaden” – wskazała. Mówiła, że nie sądzi, aby napastnicy wiedzieli kim ona jest i by akt agresji był związany z pracą europosła.

Policja, jak relacjonowała, pojawiła się na miejscu bardzo szybko. „Zostawiłem oczywiście swoje dane. Jestem w stanie oczywiście zeznać w sprawie tego pana. Kierowca zachował się bardzo profesjonalnie. Było mi go bardzo szkoda. Była bardzo roztrzęsiony” – zaznaczyła.

Dodała, że zamierza spotkać się z przełożonymi kierowcy z PE i podziękować za jego postawę. „Był naprawdę w obliczu bardzo dużego zagrożenia” – podkreśliła.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

Na zdjęciu: Beata Kempa

fot.ANGELO CARCONI/EPA-EFE/Shutterstock

REKLAMA

2091327275 views

REKLAMA

2091327574 views

REKLAMA

2093124033 views

REKLAMA

2091327855 views

REKLAMA

2091328001 views

REKLAMA

2091328145 views