Prezes PiS Jarosław Kaczyński przekonywał w niedzielę, że wygrana PiS w wyborach będzie oznaczała „rządy spokoju, pokoju i wielkiego planu dla Polski. „Druga strona proponuje wielopartyjny rząd oparty na zasadzie negatywnej, przeciw PiS-owi” – powiedział lider PiS.
Kaczyński przemawiał na konwencji PiS w krakowskiej Hali Sokoła. „Mam zaszczyt wystąpić w miejscu szczególnym. Tutaj 11 listopada zeszłego roku została zgłoszona kandydatura dzisiejszego prezydenta RP Andrzeja Dudy właśnie na prezydenta. To dobre i szczęśliwe miejsce” – przypomniał lider PiS.
„To ogromna odpowiedzialność ziemi małopolskiej, bo przecież daj Boże za parę tygodni będziemy mieli nie tylko prezydenta, ale i premiera oraz ministrów” – podkreślił Kaczyński.
„Wybór, przed którym stoimy, jest prosty. Z jednej strony nasza propozycja. Rząd poparty przez trwałą większość parlamentarną z jednego obozu. Rząd pełnej współpracy z prezydentem. Rząd i większość parlamentarna szanująca opozycję, nieprowadząca żadnej wojny. Rząd, który ma wielki projekt dla Polski, projekt reform państwa. Projekt uruchomienia naszej energii ekonomicznej i wielki projekt społeczny” – powiedział prezes PiS.
„Druga strona proponuje wielopartyjny rząd oparty na zasadzie negatywnej – przeciw PiS-owi. Najgorsza zasada, jaką można mieć w polityce. Rząd wojny, wojny wewnętrznej, bo te partie się nie porozumieją, są bardzo od siebie odległe. Rząd wojny z prezydentem. Rząd wojny z opozycją, czyli krótko mówiąc chaos, walka, wojna, żadnego planu dla Polski” – przestrzegał Kaczyński.
„Chyba jest zupełnie oczywiste co powinniśmy proponować Polakom. Tę pierwszą alternatywę, nasze rządy. Rządy spokoju, pokoju i wielkiego planu dla Polski” – dodał.
Lider PiS zaprezentował małopolskich kandydatów na posłów i senatorów. (PAP)