Chicagowski kościół pw. Świętej Trójcy słynie z bogatego zbioru relikwiarzy. W świątyni i trójcowskich katakumbach znajduje się około 300 relikwii świętych i błogosławionych. Co ciekawe, w latach 2016 – 2018 za sprawą proboszcza ks. Andrzeja Totzke, zbiór relikwii powiększył się aż 7–krotnie. 231 spośród wyeksponowanych tu relikwii pochodzi z zamkniętych kościołów archidiecezji chicagowskiej.
Jola Plesiewicz: – Dlaczego relikwie są ważne dla katolików?
Ks. Andrzej Totzke SChr: – Relikwie były i nadal są dla katolików wielką świętością. Obecność relikwii przybliża nam postaci świętych. Podobnie jak my mamy jakieś pamiątki po bliskich nam osobach, rodzicach – one nam ich przypominają. Obecność relikwii ma taki sens, że ma nam pomóc. Zachęcam, żebyśmy dbali i o dziedzictwo kultury polskiej , ale też i naszej wiary. Często przez niewiedzę lub ignoranctwo rezygnujemy z bogactwa, które stanowi nasza wiara i tradycja, a warto sięgać do tradycji, aby uczyć się od przeszłych pokoleń szacunku do tego, co święte. Wszyscy jesteśmy powołani do świętości.
Kiedy rozpoczęła się historia deponowania relikwii w kościele Św. Trójcy? Kto był jej inicjatorem?
– W 1911 roku ówczesny ks. proboszcz Kazimierz Sztuczko w darze od biskupa krakowskiego Anatola Nowaka przywiózł z Polski pierwszych osiem relikwiarzy świętych polskich, albo związanych z Polską.
Czy kolejni proboszczowie byli zainteresowani powiększaniem zbioru relikwiarzy?
– Tak. Moi poprzednicy byli bardzo zainteresowani powiększaniem zbioru. Pod koniec XX wieku przybyło kolejnych 17 relikwii. Od 1987, po utworzeniu Polskiej Misji Duszpasterskiej pw. Świętej Trójcy, staraniem proboszczów: ks. Władysława Gowina, ks. Pawła Bandurskiego i ks. Andrzeja Maślejaka liczba relikwii wzrosła do 36. Od kiedy ja zostałem proboszczem, zbiór powiększył się drastycznie. Właściwie na przestrzeni kilku miesięcy, w ostatnim roku, w dwóch rzutach otrzymaliśmy 250 relikwii.
Skąd pochodziły te relikwie?
– Z zamkniętych kościołów Archidiecezji Chicagowskiej.
Jak technicznie odbywało się przekazywanie relikwii? Czy księża wiedząc o tym, że parafia Św. Trójcy słynie ze zbioru relikwiarzy, po prostu kontaktowali się z księdzem proboszczem w sprawie przekazania?
– Dokładnie tak. Księża słyszeli, że mamy tu miejsce, gdzie wystawiamy relikwie. Jesteśmy zainteresowani i wiemy jak je wyeksponować z należną czcią.
Ile relikwii znajduje się w świątyni i katakumbach na Trójcowie?
– Około 300. W kościele przy bocznym ołtarzu Matki Boskiej Częstochowskiej Królowej Polski znajdują się relikwie św. Jana Pawła II. Jest też urna w kształcie orła z ziemią pochodzącą z Katynia, Miednoje i Charkowa. Natomiast przy bocznym ołtarzu Jezusa Miłosiernego znajdują się relikwie św. Faustyny Kowalskiej i błogoslawionego Michała Sopoćki. W trójcowskich powiększonych i odrestaurowanych katakumbach znajdują się relikwie świętych i błogosławionych: polskich, amerykańskich, libańskich i meksykańskich. Tu znajduje się cenna pamiątka – relikwie św. Brygidy, które zostały przywiezione z Gdańska przez śp. księdza prałata Henryka Jankowskiego, kapelana Solidarności. Wyjątkowa relikwia, ojca Maksymiliana Marii Kolbego, który został zamordowany w Auschwitz, a jego ciało zostało spalone. Natomiast bracia zachowali sobie jakiś pukiel włosów i jest włos jako relikwia. Mamy relikwie bardzo popularnego obecnie świętego Charbela Makhlaufa.
Dlaczego ten święty jest tak bardzo popularny współcześnie?
– Jest to święty na nasze czasy bardzo skuteczny. Już ponad 20 tys. cudów za jego wstawiennictwem zostało udowodnionych. To przede wszystkim różnego rodzaju uzdrowienia.
Które z trójcowskich relikwi są najcenniejsze?
– Fragment Drzewa Krzyża Świętego, Korony Cierniowej i Welonu Matki Bożej.
A która z relikwii jest najbliższa sercu księdza proboszcza i dlaczego?
– Relikwia Drzewa Krzyża Świętego. Ten Krzyż Święty dotykał ciała Jezusa Chrystusa, naszego Pana, czyli ma najbliższy związek z Jezusem Chrystusem. Myślę, że jest to najcenniejsza relikwia dla nas, ale też i dla wszystkich wierzących.
Na co jeszcze należy zwrócić uwagę zwiedzając katakumby?
– Ostatnio otrzymaliśmy i to trzeba podkreślić, bo jest to ważne dla Polaków – pamiątki martyrologii narodu polskiego. Pierwsza to różaniec z chleba umoczonego we krwi kobiet zabitych w obozie koncentracyjnym w Ravensbruck, ze wstrząsająm świadectwem Edwardy Dudek. Druga to krzyż z sosny, której korzenie oplatały kości pomordowanych polskich oficerów w Katyniu, wykonany i ofiarowany przez ks. prałata Zdzisława Jastrzębiec Peszkowskiego. Jest też ziemia z „Łączki” i ziemia spod Smoleńska.
Warto przypomnieć, że pierwsze zdeponowane w kościele pw. Św. Trójcy relikwie umieszczone zostały w katakumbach, za zakrystią ówczesnego dolnego kościoła, a od listopada 2017 roku można już zwiedzać odrestaurowane i powiększone katakumby. Kto był wykonawcą projektu?
– Projekt został sfinansowany i wykonany w 2017 przez naszych parafian. Nowy wystrój katakumb to zasługa Artura Wincenciaka – naszego parafianina i absolwenta Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Na ścianach katakumb powstał tryptyk pędzla Wiesławy Wójcik, również naszej parafianki. Obrazy pokazują misterium: śmierć Chrystusa, zstąpienie do grobu, Pan Jezus wyciąga z grobu tych wszystkich, którzy czekali na Jego zmartwychwstanie, czyli Mojżesza, Abrahama, Jana Chrzciciela. To jest symboliczne zstąpienie do otchłani, żeby wynieść ich do nieba, po zmartwychwstaniu. Przy okazji jest to rodzaj katechezy prawd naszej wiary: męki, śmierci i zmartwychwstanie Chrystusa.
Kiedy i w jaki sposób osoby zainteresowane mogą zwiedzać trójcowskie katakumby?
– Katakumby są dostępne do zwiedzania i modlitwy w każdą niedzielę, od 8 rano do godziny 8 wieczorem, kiedy odprawiane są msze święte. Nie trzeba się wcześniej zgłaszać, a zwiedzanie jest nieodpłatne.
Dziękuję za rozmowę.
Jola Plesiewicz
Zdjęcia: Dariusz Piłka
