Letnie pikniki to popularne rodzinne imprezy plenerowe. Tak było w niedzielę 25 sierpnia, kiedy to piękna pogoda i moc atrakcji towarzyszyły uczestnikom pikniku zorganizowanego w ogrodach przy kościele św. Rozalii w Harwood Heights przez parafian ze św, Konstancji.
Niedzielne biesiadowanie rozpoczęło się nabożeństwem odprawionym przez księdza Ryszarda Miłka, który w lipcu zastąpił ks. Tadeusza Dzieszko na stanowisku proboszcza kościoła pw. św. Konstancji. Wcześniej piastował funkcję proboszcza w parafii św. Franciszka Borgii.
Po mszy św. na licznie przybyłych gości czekało wiele rozrywki i zabawy. Moc oklasków i uśmiechów wzbudził występ zespołu muzycznego w składzie: ks. proboszcz Ryszard Miłek, ks. wikary Paweł Barwikowski i siostra Anna. Ten prawie egzotyczny tercet rozśmieszał i zabawiał publiczność do łez. Już samo przedstawienie muzyków przez proboszcza zapowiadało humor i satyrę. – Niektórzy znają nasz zespół, który przed występem nazywa się „niespodzianka”, a po występie „niewypał”.
Oczywiście o niewypale nie było mowy. Gromkie brawa parafian wynagrodziły doskonale przygotowany program. Był to też świetny moment, by oficjalnie przedstawić siostrę Annę, która zaledwie kilka dni wcześniej dołączyła do parafialnej społeczności.
Dla miłośników tańca na świeżym powietrzu przygrywał zespół „Comeback”. Ksiądz Paweł wraz z proboszczem zapraszali do wspólnej zabawy, sami znakomicie bawiąc się na piknikowym „parkiecie”. Nie zapomniano także o najmłodszych. Przygotowano dla nich wiele zabaw i konkursów. Loteria z nagrodami w postaci zabawek cieszyła się wielkim powodzeniem nie tylko wśród dzieci, ale także rodziców, chcących dogodzić swoim pociechom. Dorośli także mogli wygrać cenne fanty. Nawet smakosze przednich trunków, przy odrobinie szczęścia, mogli wejść w posiadanie buteleczki ze szkarłatnym płynem o najwyższej próbie. Zwieńczeniem parafialnej letniej biesiady było losowanie cennych nagród. Na wszystkich czekały przysmaki kulinarne. Zapachami wabiły placki ziemniaczane, kiełbaski. A na deser można było się uraczyć chrupiącymi pączkami o wielu smakach, pachnącą kawą i napojami chłodzącymi.
Piknik przysporzył parafianom wiele radości i umożliwił miłe spędzenie czasu w rodzinnej i przyjacielskiej atmosferze. Ksiądz Ryszard rozpoczynając swoją posługę w nowej parafii, zaprezentował się z jak najlepszej strony, co nastraja optymistycznie na przyszłość.
Tekst i zdjęcia: Artur Partyka
