0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedPolscy i brytyjscy lotnicy

Polscy i brytyjscy lotnicy

-

Kilka dni temu ukazała się staraniem Federacji Organizacji Polskich i Polsko-Duńskich w Danii „Polonia” niezmiernie ciekawa książka prof. dr Edwarda F. K. Zarudzkiego pt. Polegli za Polskę. Polscy i brytyjscy lotnicy na cmentarzach duńskich.

Autor książki jest emerytowanym profesorem geofizyki oraz majorem pilotem w stanie spoczynku, urodzonym w Wiedniu w roku 1915. E. F. K Zarudzki brał udział w Kampanii Wrześniowej, a później przez Rumunię, Syrię i Francję, w roku 1940, dostał się do Anglii, gdzie jako kapitan pilot w Royal Air Forces w Polskim Dywizjonie Bombowym 304 walczył do roku 1944. Obecnie, od roku 1979, mieszka w Danii.

Na 108 pięknie utrzymanych cmentarzach duńskich – czytamy we wstępie do pracy prof. dr Zarudzkiego – spoczywa ponad tysiąc bohaterskich żołnierzy lotnictwa brytyjskiego i sprzymierzonego z nim lotnictwa polskiego. Polegali nad Danią i jej wodami w powietrznej wojnie o wolność Europy; złożyli swoje młode życie w ofierze dla uwolnienia swoich krajów i krajów sprzymierzonych od przemocy i grozy hitlerowskiej niewoli.

Po roku 1989 i powstaniu nowej, demokratycznej Republiki Polskiej jej oficjalni przedstawiciele w Danii – Ambasada i Konsulat aktywnie zainteresowali się wszystkimi grobami polskich lotników. Z ich projektu, przy poparciu pani konsul Danuty Bolimowskiej, wyłonił się ten przewodnik po grobach nie tylko polskich, ale również tych brytyjskich lotników, którzy polegli w służbie Polsce.
Pamiętać warto, że Polska była pierwszym i jedynym krajem z trzech aliantów, który we wrześniu 1939 roku przeciwstawił się zbrojnie hitlerowskiej groźbie. Wkrótce też po zajęciu Danii przez Niemców samoloty Royal Air Force pojawiły się nad duńskim niebie. Ich celem była obserwacja oraz utrudnianie okupantowi transportów lądowych i morskich wojsk i materiału wojennego.

Porty niemieckie i duńskie Bałtyku, szczególnie zaś Małego i Wielkiego Bełtu były minowane, a instalacje portowe i statki bombardowane. Akcja ta trwała aż do końca wojny.

Obecność samolotów RAF nad Danią była też spowodowana korzyścią przelotów tzw. Trasę Północną z baz Anglii przez Morze Północne, Danię, Bałtyk do dalekich strategicznie celów w krajach okupowanych przez Rzeszę – m. in. na terytorium Polski.

Oficjalna liczba alianckich lotników, w tym 24 polskich, pogrzebanych w Danii w czasie II wojny światowej wynosi 1946 pochowanych w grobach na 119 cmentarzach, z których 108 jest nadal czynnych.

Polskie dywizjony 300 im. Ziemi Mazowieckiej oraz 301 Ziemi Pomorskiej weszły do akcji lotów nad Danią w grudniu 1940, a 304 Ziemi śląskiej i 305 Ziemi Wielkopolskiej w czerwcu następnego roku. Dywizjony te operowały nocą z lotnisk w: Hemswell, Syerston, Lindholme i Faldingworth we wschodniej Anglii na cele w północnych Niemczech, Danii, Holandii, Belgii oraz Francji. Polscy lotnicy latali też nad Danią do kraju, szczególnie w okresie, kiedy potęgował się na terenach polskich ruch oporu.

Najwięcej polskich lotników pochowanych jest dziś na cmentarzach w Aabenraa (7), Slaglille (5), Aalestrup (5) i Esbjerg (4). Polskie groby znajdują się także w Kopenhadze, Frederikshaven i Leming. Na tych samych cmentarzach pochowani są również brytyjscy lotnicy, których zestrzelono nad Danią w drodze do lub z ziem polskich.

Książkę prof. dr Zarudzkiego rozpoczyna i kończy wstęp prof. dr hab. Wiesława Wróblewskiego z Uniwersytetu Szczecińskiego pracującego obecnie nad Atlasem Polonii świata.
Leszek Wątróbski

REKLAMA

2091308065 views
Poprzedni artykuł
Następny artykuł

REKLAMA

2091308364 views

REKLAMA

2093104823 views

REKLAMA

2091308646 views

REKLAMA

2091308792 views

REKLAMA

2091308936 views