Sąd w Teksasie orzekł, że stan nie może już odmawiać standardowego prawa jazdy imigrantom posiadającym tymczasowe wizy, na przykład pracownicze. Oznacza to, że władze muszą zacząć wydawać tradycyjne dokumenty, a nie jak miało to miejsce od trzech lat, zastępcze prawo jazdy, opracowanie przez stanową komisję.
- fot. Legalni imigranci w Teksasie od dawna domagali się przyznawania im standardowych dokumentów prawa jazdy
Sędzina Orlinda Naranjo wydała w środę orzeczenie, w którym stwierdza, że Departament Bezpieczeństwa Publicznego (DPS) stanu Teksas przekroczył swoje kompetencje przyjmując w 2008 roku – w ramach walki z kradzieżą tożsamości i oszustwami – rozporządzenie wymagające, by imigranci ubiegający się o prawo jazdy składali dokumenty poświadczające legalny pobyt na terytorium USA.
Natomiast gubernator Teksasu Rick Perry, jeden z kandydatów Partii Republikańskiej na prezydenta, wyrażał poparcie dla nowego prawa mającego wejść w życie w Teksasie z końcem września. Zgodnie z ustawą wszyscy imigranci z wizami wydanymi na mniej niż jeden rok lub mającymi wygasnąć za mniej niż pół roku mogliby ubiegać się o standardowe prawo jazdy.
Czytaj: Jeździsz bez prawa jazdy? Licz się z deportacją
Orzeczenie sędziny Naranjo oznacza zwycięstwo obrońców praw imigrantów, którzy twierdzą, ze tysiącom imigrantów w tym stanie nie wydawano właściwych praw jazdy, pomimo posiadania ważnych dokumentów imigracyjnych zatwierdzonych przez rząd federalny.
Przez USA przetoczyła się już debata dotycząca prawa jazdy dla nielegalnych imigrantów zakończona zakazaniem wydawania dokumentów w większości stanów lub wprowadzeniem zastępczych zaświadczeń. Nigdy jednak nie odbierano prawa do standardowych dokumentów „legalnym” imigrantom.
Zobacz też: Nielegalni, po prawo jazdy już tylko do trzech stanów
Wniosek do sądu przedstawiała, zrzeszająca Latynosów, organizacja Mexican American Legal Defense and Educational Fund (MALDEF), która wystąpiła w imieniu sześciu imigrantów i firmy zatrudniającej zagranicznych pracowników w oparciu o wizy H-2B (program wiz H-2B pozwala na zatrudnianie imigrantów po wcześniejszym udowodnieniu, że w danym sektorze brakuje na stanowiska pracy amerykańskich pracowników). Grupa domagała się wstrzymania prowadzonej przez Teksas polityki odmawiającej prawa jazdy legalnie przebywającym w Teksasie imigrantom.
Prawnik David Hinojosa, reprezentujący MALDEF stwierdził, że „irracjonalna polityka stanu nie tylko dyskryminowała imigrantów i ich rodziny, ale też wpłynęła negatywnie na działające w Teksasie przedsiębiorstwa zatrudniające imigrantów”.
Departament Bezpieczeństwa Publicznego Teksasu zapowiedział apelację i kontynuowanie swojej polityki do czasu wejścia w życie nowego prawa.
Czytaj też: Nowy Meksyk bliżej zablokowania praw jazdy dla nielegalnych
as
