Pełna nazwa produktu firmy Mattel, najbardziej znanej amerykańskiej lalki świata, brzmi Barbara Millicent Roberts. Nazwisko jej ludzkiego odpowiednika – brzmi Valeria Lukyanova. Prawdziwa Barbie jest Ukrainką.
„Żyjąca lalka” udzieliła właśnie wywiadu amerykańskiemu magazynowi „V”, gdzie zaprzecza jakoby jej podobieństwo do Barbie było efektem chirurgii plastycznej. Valeria przyznaje się jedynie do powiększenia biustu, ale cała reszta jest dziełem natury i …odpowiedniego makijażu.
O swoim podobieństwie do produktu firmy Mattel mówi, że w zasadzie, każda kobieta z nienaganną figurą i szczupłą talią postrzegana jest jak lalka. „Nie ukrywam, że trochę bawię się tym, jak mnie ludzie postrzegają. Jestem rozbawiona reakcjami, ale nie biorę ich poważnie” – dodaje.
21-letnia Ukrainka jest w tej chwili najpopularniejszą kobietą rosyjskiego internetu, ale nie bierze ani popularności, ani oskarżeń o mistyfikację zbyt poważnie. W wywiadzie dla magazynu „V” ukrańska Barbie, ktora jest także artystką i piosenkarką, opowiada o jej ciele astralnym i zainteresowaniach metafizycznych. Posługuje się także swoim ezoterycznym imieniem Amatue, bogini słońca.
Barbie vel Amatue twierdzi, że tak naprawdę nie jest rzeczywistym bytem, a ćwiczenia i medytacja pozwalają jej na podróżowanie w czasie i przestrzeni. I właśnie na medytacjach, ćwiczeniach duchowych i fizycznych upływa jej dzień, w który wpisane jest także gotowanie obiadu dla mężczyzny, którego kocha.
Ciekawi jesteśmy czy ma on na imię Ken?
Zobacz wideo z prawdziwą Barbie z Ukrainy:
http://youtu.be/lfrGArmpBl0
