- fot. Zapora Hoovera – beton, który zachwyca
Zapora Hoovera to niesamowita, betonowa zapora wodna zbudowana w Czarnym Kanionie na rzece Kolorado, na granicy stanów Arizona i Nevada. Jest jedną z największych na świecie elektrowni wodnych, jak i największych konstrukcji betonowych.
Nie jestem miłośniczką betonowych kolosów, ale ten zrobił na mnie ogromne wrażenie. Myślę, że robi na wszystkich. Niewiarygodna wręcz konstrukcja wykonana rękami człowieka połączona z pięknem przyrody. Obiekt ten jest Narodowym Pomnikiem Historycznym USA i znajduje się 48 kilometrów na południowy wschód od Las Vegas. Jednak zaporę warto zobaczyć nie tylko dlatego, że znajduje się na trasie do Miasta Grzechu.
Okolica oferuje również inne atrakcje. Powyżej zapory znajduje się sztuczne jezioro Mead, utworzone dzięki spiętrzeniu wód rzeki Kolorado. Podczas wypełniania jeziora wodami rzeki w latach 30-tych wysiedlono z tych terenów mieszkańców kilku miejscowości, które następnie zostały zalane. Jedną z nich była St.Thomas, której ruiny wyłaniają się spod powierzchni. Oczywiście tylko wtedy, gdy stan wody jest wyjątkowo niski.
- fot. Lake Mead National Recreation Area rozciąga się na powierzchni ponad 6 tys. km kw.
Wokół jeziora powstał obszar rekreacyjny – Lake Mead National Recreation Area. Jest jak oaza na pustyni. Widać go nawet z kosmosu.
Jezioro Mead jest czyste, choć miejscami trochę błotniste. Nie zniechęca to bynajmniej dzieci do zabawy – wręcz odwrotnie. Całe ciało wysmarowane błotem to świetna wymówka, by zanurzyć się głębiej pod wodą.
Miejsce jest naprawdę piękne i atrakcyjne, a czas możecie spędzić na wiele sposobów. Na przykład na dwóch kółkach. Jest tutaj kilka ciekawych tras przeznaczonych dla rowerzystów. Jeżeli macie ochotę opłynąć jezioro możecie wynająć na miejscu łódkę lub kajak.Wypożyczalnia nazywa się Willow Beach Marina. Po rezerwację sprzętu dzwońcie pod numer Tel.928-767-4747.
- fot.John Burcham/ Dla aktywnych – kajaki, wspinaczki, rowery….
Jezioro Mead to również miejsce wymarzone dla wędkarzy. Sezon trwa cały rok, 24 godziny na dobę. Musicie posiadać jedynie licencję wędkarską. Pamiętajcie tylko, że jezioro rozgranicza dwa stany. Jeżeli wykupicie licencję w stanie Nevada,będziecie potrzebować pieczątkę zezwalającą na łowienie ryb w Arizonie. I odwrotnie. Jednak uzyskanie potrzebnego zezwolenia nie jest wcale skomplikowane. Wystarczy zgłosić się do centrum informacyjnego, czynnego od 8: 30 rano do 4: 30 po południu. (Młodzież do lat 14-stu nie potrzebuje licencji.)
I kiedy nasi ukochani mężowie moczą kije w wodzie, my możemy wybrać się na spacer lub wspinaczkę. Do wyboru jest wiele ciekawych tras do wspinaczek o różnym stopniu trudności. Gdy poczujemy się zmęczeni uprawianiem różnorakich sportów na świeżym powietrzu, rozpalimy grilla lub ognisko (w specjalnie wydzielonym miejscu) i będziemy cieszyć się pięknem otaczającej nas przyrody.
Zapewniam Was, że będziecie się tutaj czuli jak na prawdziwym Dzikim Zachodzie. Odbędziecie prawdziwą podróż w czasie. W barze spotkacie paru kowbojów w kapeluszach, którzy siedzą i popijają zimne piwo. A czas płynie wolno. Wolniej niż w całej Ameryce. Polecam.
Zobacz także:
Triumf amerykańskich inżynierów: most –gigant łączy dwa stany
Agnieszka
autor zdjęcia na stronie głównej: wnoble
