Mieszkańcy Wschodniego Wybrzeża USA poczuli już przedsmak zimy. W Nowym Jorku, Pensylwanii, Maryland i Wirginii Zachodniej spadł śnieg. Synoptycy ostrzegają, że w sobotę i niedzielę w regionie spodziewać można się nawet 25 cm białego puchu.
Krajowe Centrum Meteorologiczne wystosowało oficjalne ostrzeżenie przed opadami ciężkiego, mokrego śniegu. Obowiązuje ono od soboty do niedzielnego popołudnia.
O tym, że atak zimowej aury nie był żartem przekonali się już mieszkańcy Pensylwanii, Zachodniej Wirginii i Maryland, gdzie najwcześniej pojawiły się opady. Cięzki śnieg doprowadził do uszkodzenia sieci elektrycznej i w sobotę po południu bez prądu było aż półtora miliona domów.
Najbardziej intensywne opady spodziewane sa w północno-zachodniej cześci Connecticut i południowym New Hampshire, gdzie spaść może nawet 10 cali (25 cm) śniegu. W Nowym Jorku spadnie około 4 cali (10cm) białego puchu.
Opadom towarzyszyć będzie silny wiatr wiejący w porywach do 45 mil (72 km) na godzinę. Temperatury wahać się będą w granicach 32-38F (od 0 do 3C).
Mokry śnieg i silny wiatr mogą łamać konary drzew i zrywać linie wysokiego napięcia. Lokalne władze apelują do mieszkańców aby pierwsze atak zimy w tym sezonie obserwowali w miarę możliwości w zaciszu własnych domów i unikali podróży. Warunki drogowe w regionie będą bardzo trudne.
Choć synoptycy twierdzą, że tak intensywny atak zimy na Wschodnim Wybrzeżu o tej porze roku jest zjawiskiem bardzo rzadkim, to miał już on miejsce w przeszłości. w 1979 roku w październiku spadło 7,5 cala ( ok. 19 cm) śniegu.
in
