Młody mieszkaniec Luizjany Seth Froom został zaskoczony przez uzbrojonych złodziei we własnym mieszkaniu. Mimo posiadanej broni Froom był bezradny, ponieważ trzymany „na muszce”nie mógł po nią sięgnąć. Mężczyzna wyszedł cało z opresji, a zdarzenie zmotywowało go do wynalezienia futerału do iPhone’a z wybudowanym paralizatorem.
Według Frooma, paralizator, który znajduje się w etui telefonu komórkowego (typu 4 i 4S) jest tylko nieco grubszy niż standardowy futerał. Zawiera za to baterię o mocy 650.000 V. Według wynalazcy wystarcza to do skutecznego obezwładnienia „dorosłego, agresywnego osobnika”. Paralizator w etui, które nazwano Yellow Jacket, może zostać uruchomiony jedną ręką i porazić napastnika prądem w ciągu dwóch sekund.
Elektrody są zabezpieczone specjalną nasadką, uniemożliwiającą przypadkowe ich użycie. Dodatkową korzyścią, wynikającą z posiadania kieszonkowego paralizatora będącego częścią iPhone’a, jest wydłużenie żywotności oryginalnej baterii wmontowanej w telefon o 20 godzin.
Yellow Jacket można kupić już za 85 dolarów. Wynalazca zapowiada, że wersja paralizatora na androidy pojawi się już wkrótce.
ZOBACZ WIDEO:
