Paryż – miejsce romantyczne, miejsce dla zakochanych, przystań poetów, artystów i kloszardów. Najcudowniej spaceruje się pod niebem Paryża, najpiękniej śpiewa się o miłości w maleńkich kawiarenkach – pod niebem Paryża…
Wszystko odbywać się będzie w atmosferze prawdziwie paryskiej. Oto kawiarenka, stoliki, w barze wino francuskie, sery, bagietki, w oddali widać Wieżę Eiffla, Moulin Rouge i Olympię.
No i muzyka. Piękne przeboje francuskie Edith Piaf, Jacques Brela i innych śpiewać będą z towarzyszeniem akordeonów, gitary, fortepianu, kontrabasu i perkusji wspaniali artyści. I nie trzeba nawet wyjeżdżać z Chicago, aby się poczuć, jak w Paryżu. Część Copernicus Center – gospodarza wieczoru – przemieni się bowiem na jeden wieczór w paryską kawiarnię z całą jej niepowtarzalną atmosferą i atrakcjami.
Prowadzący spotkanie: Joanna Kmieć i Mirosław Krawczyk opowiedzą o Paryżu, o piosence francuskiej i jej legendach. Agata Paleczny, Ewa Staniszewska i Krzysztof Arsenowicz zaprezentują najpiękniejsze piosenki francuskie, po polsku i francusku. Piosenki o miłości, o tej utraconej i nieśmiertelnej, o jej smaku, o jej pragnieniu, mocne i satyryczne piosenki o życiu. Takich przeboje, jak: „Pod niebem Paryża“, legendarne „C’est si bon“ (po raz pierwszy w duecie francusko -polskim!), „Akordeonista“, „Padam, padam“, „Jojo“, „Blady Niko“. Kilka znanych piosenek Jacques’a Brela :„Cukierki“ (Les bonbons), „Jeff“, „Nie opuszczaj mnie“ (Ne me quitte pas), „Amsterdam“, „Burżuje“ (Les bourgeois), „Flamandowie“ (Les Flamands) i inne.
Będzie też wspólne śpiewanie, bo to przecież wspaniały zwyczaj w Olympii, kiedy publiczność przyłącza się do artystów i wraz z nimi kończy zwykle wieczory w tej słynnej sali w Paryżu. Zgodnie z tą tradycją i w kawiarence w Copernicus Center artyści zachęcą publiczność do wspólnego śpiewania „Bez miłości ani rusz“ z repertuaru Edith Piaf , „Pod niebem Paryża“ i „Flamandów“ Jacques’a Brela.
Wszystko po to, aby wielbiciele piosenki francuskiej poczuli się naprawdę, jak w Paryżu, aby wyobrazili sobie spotkanie w tym magicznym mieście, romantyczny spacer pod wieżą Eiffla, być może w poszukiwaniu zagubionej miłości. To wspaniałe znaleźć się pod niebem Paryża – „sous le ciel de Paris”.
Pod niebem Paryża
wznosi się piosenka,
narodziła się dzisiaj
w sercu chłopca
pod niebem Paryża.
Ten popularny przebój to motyw przewodni koncertu piosenki francuskiej, który odbędzie się w lobby Copernicus Center 12 czerwca b.r. o godz. 8:00 wieczorem. Będzie to inauguracja sali kameralnej Copernicus Center, który w dobie kryzysu ekonomicznego stara się zaoferować chicagowskiej społeczności imprezy bardziej kameralne, mniej kosztowne, na które stać będzie każdego. Kryzys nie oznacza rezygnacji z kultury, jak to ma często miejsce, kiedy robi się oszczędności. Copernicus Center ma wspaniałą ofertę. Zapowiada wiele spektakli na mniejszą skalę, a propozycja na inaugurację to właśnie wspaniały spektakl piosenki francuskiej. W końcu Polskę i Francję łączy wiele więzów – od Walezjuszy poprzez Napoleona i Wielką Emigrację do Chopina, który spędził tu wiele lat, małżonków Curie i wiele innych – a… piosenkę francuską kochamy wszyscy.
Świadczy o tym niezwykła popularność wieczorów francuskich organizowanych od trzech lat w Art Gallery Kafe Ani i Wiecha Gogaczów, wieczorów z okazji wina francuskiego Beaujolais Nouveau pod koniec listopada. Ostatnia celebracja miała takie powodzenie, że zabrakło miejsc dla chętnych i urocza kawiarenka w Addison pękała w szwach. Stąd pomysł powtórzenia koncertu w nieco większej sali, z poszerzonym repertuarem i z udziałem większego zespołu muzycznego pod kierownictwem Krzysztofa Pabiana. Przy fortepianie znany i lubiany Janusz Pliwko.
Zapowiada się niezwykle uroczy wieczór, podczas którego będzie można posmakować wina francuskiego, posłuchać jedynych i niepowtarzalnych piosenek francuskich i poczuć się jak w Paryżu, pod niebem Paryża, sous le ciel de Paris.
Informacje i bilety: (773) 957-7777.
Joanna Lamur