Średnia cena benzyny za galon spadła o blisko 17 centów na przestrzeni ostatnich trzech tygodni i najprawdopodobniej utrzyma tendencje zniżkową – wynika z opublikowanego w niedzielę badania Lundberg Survey.
Z sondażu wynika, że kierowcy płacą za paliwo obecnie średnio 3,74 dol. za galon.
Najwyższe w tym roku ceny odnotowano 6 maja, kiedy benzyna utrzymywała się na poziomie 4 dol. w całym kraju, co było wynikiem jedynie o 11 centów niższym niż rekord z lipca 2008 roku. Oznacza to, że w ciągu pięciu miesięcy paliwo potaniało o blisko 26 centów.
– Istnieje spora szansa, że ceny detaliczne będą spadać – jest to skutek nadmiernej podaży w stosunku do niskiego popytu wywołanego bezrobociem. Ponadto możliwe jest, że Arabia Saudyjska zwiększy wydobycie ropy – tłumaczy Trilby Lundberg. Baryłka kosztuje już poniżej 100 dol. Na dzień 10 czerwca jej cena wynosiła 99,29 dolarów.
Nie zmienia to jednak faktu, że obecne ceny nadal są o dolara wyższe niż roku temu.
Jeżeli chodzi o poszczególne miasta, to najdrożej jest w Chicago, gdzie cena wciąż wynosi 4,29 dol. za galon. Najtaniej płacą kierowcy w Jackson, w Missisipi – 3,41 dolarów.
Średnie ceny w innych miastach:
– Charleston, Karolina Południowa – 3,49 dol.
– Albuquerque, Nowy Meksyk – 3,55 dol.
– Denver – 3,63 dol.
– Atlanta – 3,66 dol.
– Filadelfia – 3,77 dol.
– Los Angeles – 3,93 dol.
– Boston – 3,84 dol.
as