Piłkarze lidera Orange Ekstraklasy BOT GKS Bełchatów wznowili w czwartek treningi po przerwie świąteczno- noworocznej. Z drużyną trenował m.in. Bartłomiej Chwalibogowski oraz Radosław Matusiak, o którego pozyskanie stara się wiele klubów europejskich.
Trener BOT GKS Orest Lenczyk pierwsze zajęcia w Nowym Roku przeprowadził w hali. Przed rozgrzewką przez kilkanaście minut rozmawiał ze swoimi podopiecznymi.
„Jeżeli chodzi o transfery, to na razie nie jest źle. Ruchy transferowe będą trwały do 28 lutego. Nie wiem, czy Matusiak odejdzie od nas. Ja mu nic nie doradzam. Nie interesują mnie zmiany kadrowe u przeciwników. Muszę przez dwa miesiące dawać zawodnikom do zrozumienia, ze jesteśmy liderem, a to przecież zobowiązuje” – powiedział dziennikarzom trener, który wybrany został przez dziennikarzy „Piłki Nożnej” najlepszym szkoleniowcem 2006 r.
Piłkarze BOT GKS w poniedziałek przejdą badania wydolnościowe. Do 14 stycznia trenować będą na własnych obiektach, a w dniach 15-24 stycznia przebywać będą na zgrupowaniu w Spale. 31 stycznia podopieczni Lenczyka wyjadą na zgrupowanie do Chorzowa, gdzie rozegrają mecze sparingowe z tamtejszym Ruchem i Zagłębiem Sosnowiec.
8 lutego zaplanowano wyjazd do cypryjskiego Pafos. Do Polski ekipa wróci po 12 dniach.
W składzie lidera pierwszej ligi nie zaszły większe zmiany. Do drużyny dołączył Bartłomiej Chwalibogowski z Zagłębia Sosnowiec. Nadal nie wiadomo, czy drużynę opuści Radosław Matusiak. „Mam konkretną propozycję z Włoch, ale decyzja jeszcze nie zapadła” – powiedział w czwartek napastnik reprezentacji Polski.
Po rundzie jesiennej BOT GKS prowadzi w tabeli Orange Ekstraklasy. Mając 30 pkt o trzy wyprzedza Zagłębie Lubin, Kolportera Koronę Kielce oraz Legię Warszawa.