Poszukiwany od soboty mężczyzna z Buffalo Grove w poniedziałek został znaleziony martwy w lesie w miejscowości Wauconda na północno-zachodnich przedmieściach.
W poniedziałek, 24 września rano policjanci odpowiedzieli na zgłoszenie dotyczące podejrzanego samochodu w rejonie 2000 Rand Road w miejscowości Wauconda. Okazało się, że pusty pojazd ze śladami krwi w środku należał do 41-letniego Paula Carra, mieszkańca rejonu 1200 Larraway Drive w Buffalo Grove. Jego zaginięcie zgłosiła żona dwa dni wcześniej, po tym jak mąż nie odpowiadał na telefony i SMS-y. Ciało mężczyzny znaleziono później w lesie niedaleko samochodu.
Według koronera powiatu Lake Carr zmarł wskutek urazów zadanych ostrym narzędziem. Zlecono dalsze badania toksykologiczne.
Śledczy analizują również zarzuty wniesione przeciw Carrowi w jego miejscu pracy w Buffalo Grove. Władze nie ujawniły szczegółów tego śledztwa.
(jm)
fot.kat wilcox/pexels.com