Barack Obama po raz kolejny na miejsce swego wyborczego wiecu wybrał Wietrzne Miasto. W centrum konferencyjnym McCormick Place 6 listopada prezydent USA albo świętować będzie zwycięstwo, albo poczuje gorycz porażki.
Nieoficjalne informacje o tym, że Barack Obama planuje wyborczy wieczór planuje zorganizować w Wietrznym Mieście pojawiły sie przed kilkoma tygodniami. W środę potwierdził je sztab wyborczy kandydata Demokartów na prezydneta.
Wiec w wyborczy wieczór 6 listopada odbędzie się w centrum konferencyjnym McCormick Place, w którym przed kilkoma miesiącami odbywał się szczyt państw NATO. Szacuje się, że w imprezie uczestniczyć będzie maksymalnie 18 tys. osób, które obserwować będą napływające z komisji wyborczych rezultaty głosowania i wysłuchają na żywo wystąpienia prezydenta po ogłoszeniu zwycięzcy wyborów.
Czytaj więcej o WYBORACH PREZYDENCKICH 2012
Impreza organizowana w zamkniętej hali będzie mieć zdecydowanie skro,mniejszy charakter niż wieczór wyborczy Baracka Obamy sprzed czterech lat. Na 129 hektarach w wyjątkowo ciepły listopadowy wieczór w śródmieściu miasta zebrało się wtedy blisko ćwierć miliona mieszkańców Chicago i sympatyków czarnoskórego senatora z Illinois.
Z informacji wyciekających ze sztabu kandydata Demokratów wynika, że decyzja o zorganizowaniu wiecu w zamkniętej hali, nie na świezym powietrzu podyktowana jest głównie nieprzywidywalną w listopadzie pogodą. Według niektórych komentatorów Obamie nie udałoby się także zebrać tak licznej publiczności jak przed czteroma laty. Co więcej, niektórzy podejrzewają, że w ten sposób sztab prezydenta przygotowuje się na ewentualną porażkę. Łatwiej bowiem zapanować nad rozczarowaną 18-tysięczną publicznością w zamkniętej przestrzeni, niż rozgoryczonym tłumem wyborców w centrum miasta.
Sztab Baracka Obamy nie ujawnił na razie szczegółów programu wyborczego wiecu ani tego w jaki sposób mieszkańcy Chicago nabyć będą mogli bilety na imprezę.
mp
