Illinois zakończyło 2015 r. z ujemnym bilansem – ubyło trzy tys. miejsc pracy. Prognozy też nie są najlepsze – poinformował w piątek stanowy urząd ds. zatrudnienia (Illinois Department of Employment Security – IDES).
W porównaniu do całego kraju, gdzie odnotowuje się ożywienie w zatrudnieniu, w Illinois panuje okres zastoju. W grudniu bezrobocie wynosiło 5,9 proc., a w skali kraju – 5 procent. Choć jest to lepszy wynik niż rok temu, gdy sięgało w tym miesiącu 6,2 procent.
Spadek liczby miejsc pracy w ciągu całego roku wystąpił w Illinois po raz pierwszy od 2009 roku i w największym stopniu dotknął sektora produkcji, gdzie zniknęło 14 tys. miejsc pracy, oraz handlu, transportu i sektora użyteczności publicznej, gdzie ubyło 6900 etatów. Tymczasem w USA przybyło w ubiegłym roku 2,6 mln miejsc pracy. Najwięcej nowych stanowisk w Illinois przybyło w edukacji i służbie zdrowia, usługach specjalistycznych i biznesowych oraz w budownictwie.
(as)
