Z dniem 1 stycznia zostanie zaostrzonych wiele przepisów drogowych. By uchronić się przed mandatami, warto już powoli żegnać się ze złymi nawykami na drodze.
Od nowego roku w Illinois w rejonach słabo zurbanizowanych po autostradach czteropasmowych będzie można jeździć szybciej, ale wzrosną kary za przekraczanie limitu prędkości. Aktualne ograniczenie w rejonach wiejskich wynoszące 65 mil na godz. wzrośnie do 70 mil.
W ośmiu powiatach: Cook, DuPage, Kane, Will, McHenry, Lake, Madison i St. Clair – gdzie na drogach jest duży ruch − lokalne samorządy najprawdopodobniej utrzymają obecne ograniczenie 55 mil na godzinę.
Większe mandaty będą groziły za przekroczenie limitu prędkości o 26 i 35 mil na godzinę.
Wchodzą w życie także zakazy używania podczas jazdy urządzeń elektronicznych (telefon komórkowy, smartfon) wymagających trzymania w ręku. Natomiast dozwolone będzie używanie zestawów głośnomówiących. Zakaz nie obowiązuje organów ścigania, pogotowia ratunkowego i straży pożarnej. Kierowcy będą mogli rozmawiać przez telefon komórkowy trzymany w ręce tylko wtedy, gdy zjadą na pobocze i zaparkują samochód.
Kara za pierwsze wykroczenie wynosi do 75 dol. i 100 dol. za drugie, 125 dol. za trzecie oraz 150 dol. za czwarte. Nowe przepisy nie zakazują jednak używania podczas jazdy nawigacji satelitarnej GPS.
Srogie kary − do 2,5 tys. dol. grzywny i do roku więzienia − są przewidziane dla kierowców, którzy podczas używania telefonu lub innego gadżetu elektronicznego spowodują wypadek, w wyniku którego ktoś zostanie ranny. W razie wypadku z ofiarą śmiertelną grozi do 25 tys. dol. grzywny i do 3 lat pozbawienia wolności.
Surowo karane będą nastolatki poniżej 19 roku życia, które spowodują wypadek podczas używania technologii bezprzewodowej. Zmianie ulega klasyfikacja prawna takiego przestępstwa. Spowodowanie wypadku już nie będzie traktowane jako wykroczenie, lecz jako poważne przestępstwo.
Nowe przepisy zabraniają też włączania podczas jazdy urządzeń wideo znajdujących się w zasięgu wzroku kierowcy.
(ao)
