Kobieta, która wpadła lub rzuciła się pod pociąg CTA na linii niebieskiej poniosła śmierć na miejscu. Wypadek, do którego doszło 31 maja miał miejsce na stacji przy ulicy Harlem.
30-letnia kobieta zginęła pod kołami kolejki CTA ok. godz. 21.00 na przystanku w okolicy 5550 North Harlem Avenue – poinformował rzecznik policji Kevin Quaid.
Wezwany na pomoc oddział straży pożarnej przekazał ciało chicagowskiej policji, która wszczęła dochodzenie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta mogła popełnić samobójstwo. Tożsamość ofiary będzie podana po zawiadomieniu rodziny o śmierci.
Ruch pociągów został na ponad godzinę wstrzymany. Pomiędzy stacjami Jefferson Park i Rosemont uruchomiono wahadłowy ruch autobusowy. Następnego dnia pociągi już kursowały normalnie. (ak)