27 osób, w tym sześć śmiertelnie, zostało postrzelonych w miniony weekend podczas ulicznych strzelanin w Chicago. Wśród ofiar śmiertelnych jest kobieta trafiona zabłąkaną kulą podczas zakupów w dzielnicy Chicago Lawn.
W piątek 26 kwietnia wieczorem 36-letnia Candice Dickerson wybrała się na zakupy. O godz. 6.28 pm wybierała nowy telefon komórkowy w sklepie znajdującym się w okolicy 5900 South Kedzie Avenue, kiedy została trafiona zabłąkaną kulą. Kobieta zmarła po przewiezieniu do Christ Medical Center w Oak Lawn.
W sobotę, 27 kwietnia 26-letnia ok. godz. 2.30 am Deserie Flowers siedziała w samochodzie zaparkowanym w okolicy 3800 West Adams Street, w dzielnicy Garfield Park, kiedy obok zatrzymał się samochód, z którego padły strzały. Kobieta została trafiona w klatkę piersiową, brzuch i ramię; została przewieziona do szpitala Strogera, gdzie lekarze stwierdzili jej zgon.
Kilka minut wcześniej w dzielnicy Morgan Park, na dalekim południu miasta, zamordowany został 32-letni mężczyzna. Ok. godz. 2.23 am Derrick Orange został zastrzelony w domu, w rejonie 11200 South Homewood Avenue. Zmarł w Christ Medical Center na skutek postrzału w klatkę piersiową.
W niedzielę 28 kwietnia 40-letni Damien L. Snerling wysiadł z samochodu, który zaparkował w okolicy 4400 South Wells Street, w chicagowskiej dzielnicy Fuller Park, kiedy podszedł do niego niezidentyfikowany mężczyzna i otworzył ogień. Snerling zginął na miejscu.
Podczas poprzedniego, wielkanocnego weekendu na ulicach Chicago w strzelaninach zginęło pięć osób, a 24 zostały ranne.
(gd)
fot.JOSHUA LOTT/EPA-EFE/REX/Shutterstock
