W pożarze na zachodzie Chicago zginęły dwie osoby, w tym pięcioletnia dziewczynka. Władze podejrzewają rozszerzone samobójstwo.
Pożar wybuchł w czwartek 5 lipca wieczorem w budynku apartamentowym na rogu ulic 16th i California w chicagowskiej dzielnicy Douglas Park. Dwa ciała – 51-letniego mężczyzny i pięcioletniej dziewczynki – odkryły około 9 pm ekipy ratunkowe, które przybyły na miejsce. Sąsiedzi nieżyjących oświadczyli, że ofiary to ojciec i córka.
W piątek po południu nie były jeszcze znane wyniki sekcji zwłok, lecz policja podejrzewała rozszerzone samobójstwo. Przyczynę pożaru badał stanowy inspektor straży pożarnej.
(jm)
fot.Pixabay.com