27-letnia Anita Adwent i 30-letni Rafał Mielczarek oskarżeni zostali o kradzież sprzętu elektronicznego i kart kredytowych z domu w South Barrington na przedmieściach Chicago. Wynajęta do sprzątania domu Polka i jej wspólnik, zostali zatrzymani kiedy robili zakupy, płacąc skradzionymi kartami.
Według prokuratury, zamieszkała w okolicy 2700 North Sayre Ave. w Chicago 27-letnia Anita Adwent wraz ze swym wspólnikiem i kierowcą, 30-letnim Rafałem Mielczarkiem, wybrała się do South Barrington gdzie posprzątać miała jeden z domów, obsługiwanych przez serwis Neat Cleaning, w którym kobieta pracowała od września. Właściciel domu oprowadził Polkę po domu, po czym udał się do piwnicy. Kiedy po pewnym czasie mężczyzna wrócił do góry, właściciel zauważył, że dom nie tylko nie był posprzątany, ale zniknęły z niego iPad, laptop, karty kredytowe i gotówka. Wartość skradzionych przedmiotów oszacowano na 3100 dol. W czasie kiedy Polka „sprzątała” rezydencję, przed domem w samochodzie czekał na nią jej wspólnik, Rafał Mielczarek.
Po dokonaniu kradzieży para ze skradzionymi kartami kredytowy udała się na zakupy do kilku sklepów, w których Polaków nagrały kamery wideo.
Okradziony właściciel domu zawiadomił policję. Funkcjonariusze zatrzymali złodziejski duet, a prokuratura postawiła im zarzut dokonania kradzieży, za co grozi im po pięć lat więzienia.
To nie pierwszy raz kiedy Polacy weszli w konflikt z prawem. Anita Adwent ma na koncie sklepowe kradzieże. Mielczarek był wcześniej aresztowany za posiadanie narkotyków i fałszerstwo.
Kolejna rozprawa w sprawie Adwent i Mielczarka odbędzie się najbliższą środę 28 listopada.
km
