Mężczyzna, który organizował uroczystości żałobne w podmiejskim Glenwood, stanął przed sądem. Jest oskarżony o fałszerstwo i działalność bez wymaganej przez stan licencji.
27-letni Adam Casey stanął 5 stycznia przed sądem w Markham. Mężczyzna usłyszał zarzuty fałszerstwa oraz prowadzenia działalności bez wymaganej licencji stanowej. Casey został aresztowany 3 stycznia na cmentarzu w Glenwood, gdzie prowadził uroczystość pogrzebową.
Okazało się, że jako przedsiębiorca pogrzebowy używa licencji stanowej należącej do innego dyrektora podobnej firmy usługowej. 27-latek posiada jednak doświadczenie w organizowaniu pogrzebów; w Teksasie, skąd pochodzi, miał ważne pozwolenie upoważniające do prowadzenia tego typu działalności biznesowej. W Illinois dokument ten upoważniał go jedynie do pracy jako stażysta w domu pogrzebowym. Policja twierdzi, że Casey mógł w ciągu roku zorganizować i poprowadzić kilkanaście uroczystości pogrzebowych w okolicach Chicago.
Sędzia wyznaczył kaucję w wysokości 10 tys. dolarów. Adam Casey ponownie stanie przed sądem 25 stycznia.
(gd)