Na ponowne zaproszenie na świąteczną kolację z pewnością nie może liczyć niewdzięczny wujek, oskarżony o obrabowanie mieszkania i porzucenie dzieci, które miał pilnować.
28-letni Travis Wade został zaproszony do domu krewnych na kolację w Święto Dziękczynienia w chicagowskiej dzielnicy Washington Park. Następnie rodzina poprosiła go, aby przypilnował do następnego dnia dwoje dzieci w wieku 8 i 3 lat. Gdy krewni wyszli, niewdzięczny wujek przeczesał mieszkanie i uciekł zabierając ze sobą biżuterię, Xbox, markową odzież oraz iPhone i zostawiając dzieci same.
Złodziej nie przewidział jednak, że selfie robione nowym telefonem i przechowywane w chmurze będą widoczne dla detektywów. W sobotę 29 grudnia na stacji czerwonej linii kolejki CTA został aresztowany.
Mężczyzna ma już na koncie aresztowania za kradzież, pobicie i użycie broni bez zezwolenia.
(jm)