Władze Chicago zmarnowały miliony dolarów na odśnieżanie i sól – twierdzi dwóch radnych i apeluje o lepsze i bardziej efektywne wykorzystanie zasobów miasta.
Radny Joe Moore (49. okręg miejski) ubolewa, że sól, której używały służby komunalne w duże mrozy, okazała się nieskuteczna przy bardzo niskich temperaturach. Radny osobiście sprawdził, że przy 20 stopniach Fahrenheita (-7 st. Celsjusza) sól w ogóle nie rozpuszcza śniegu i lodu.
Ponadto zdaniem Moore’a ekipy usuwające śnieg zbyt późno dotarły na boczne ulice – gdy znajdujący się na nich śnieg zdążył zamarznąć i już nie dało się go usunąć.
Tę opinię podziela radny Scott Waguespack (32. okręg), który widział jak złamał się pług odśnieżarki na zamarzniętym śniegu.
Obydwaj radni widzą potrzebę zmiany strategii walki ze śniegiem i lodem przy ekstremalnych warunkach atmosferycznych. Nie chcą tłumaczyć się przed mieszkańcami swoich dzielnic za niekompetencję pracowników wydziału komunalnego.
Do 10 stycznia na usuwanie śniegu wydano więcej niż 11 mln dol., a więc już ponad połowę tegorocznego budżetu na ten cel.
(ao)
