Osoby, które zalegają z opłatami za podatek od nieruchomości, powinny się przygotować na najgorsze. Ich zadłużenie co dwa lata powiat Cook wystawia na lichwiarską giełdę. W tym roku od 12 do 25 lipca będzie trwała sprzedaż długów.
Na licytacji obowiązuje standardowa zasada „kto da więcej”. Najzamożniejsi oferenci nabywają prawa do długów, które mają nadzieję odsprzedać z porządnym profitem. Zadłużenia kupują różne firmy windykacyjne, które po znacznym podniesieniu procentu od należności, będą dopominać się jej spłacenia na ustalonych przez siebie warunkach. A odsetki narzucone przez nowego właściciela zadłużenia mogą sięgać nawet 18 procent. W najgorszym wypadku – windykator przejmie naszą nieruchomość.
Powiat pozbywa się kłopotliwych rachunków w zawrotnym tempie. W tym roku ci, którzy nie zapłacą sierpniowej drugiej raty podatku od nieruchomości, jeszcze przed końcem roku otrzymają informację o sprzedaniu zadłużenia firmie windykacyjnej.
W ubiegłych latach na lichwiarskich „giełdach” powiat Cook wylicytował 88 tys. nieruchomości, których właściciele nie uiścili w terminie należności podatkowych.
(tz)