O tej kwestii dyskutowano na stanowym Kapitolu już kilka razy, ale ostatnia ustawa utknęła w komisji w 2007 roku. Problem dotyczy około 250 tys. nielegalnych imigrantów, którzy prowadzą bez prawa jazdy lub ubezpieczenia. Czy ich sytuacja ulegnie zmianie?
Dwudziestu ośmiu miejskich radnych podpisało rezolucję nakłaniającą parlament stanu Illinois do przegłosowania ustawy dotyczącej wydawania prawa jazdy nielegalnym imigrantom.
Nielegalni przybysze nieposiadający dokumentów są uczestnikami około 80 tys. wypadków rocznie w stanie Illinois, co kosztuje 660 mln dolarów – wynika z danych Highway Safety Coalition.
Szeryf Lake County Mark Curran, były zwolennik Demokratów dziś sympatyzujący z partią republikańską, powiedział, że jedna trzecia więźniów w lokalnym więzieniu to nielegalni imigranci aresztowani za prowadzenie bez prawa jazdy. Twierdził, że to strata czasu i pieniędzy, a propozycja jest rozsądna, bo daje szansę na zmniejszenie liczby nielegalnych imigrantów prowadzących bez ubezpieczenia i znajomości kodeksu drogowego.
Inne dane Highway Safety Coalition wskazują, że w Cook County, na terenie którego leży Chicago, w 2011 roku ukarano mandatami blisko 48 tys. osób nieposiadających prawa jazdy.
Ta sama organizacja proponuje ustawodawcom wydawanie takich samych tymczasowych dokumentów, jakie od 2005 roku dostają cudzoziemcy mieszkający legalnie w Illinois, ale którzy nie posiadają numeru Social Security (studenci, pracownicy tymczasowi etc.)
Lawrence Benito, dyrektor wykonawczy Koalicji ds. Imigrantów i Uchodźców stanu Illinois (Illinois Coalition for Immigrant and Refugee Rights), mówi, że projekt ustawy jest właśnie przygotowywany i cieszy się dwustronnym poparciem w obu izbach, także niebawem trafi pod głosowanie. Benito dodaje, że szansa na przeforsowanie pomysłu jest tym większa, że od wyborów „Republikanie są bardziej otwarci na zdroworozsądkowe rozwiązania mające na celu ochronę mieszkańców USA”.
as
