Policja przeszukała kampus Northern Illinois University w DeKalb po groźbach o podłożeniu bomby. W czwartek po południu ewakuowano studentów i wykładowców.
Groźbę o podłożeniu ładunku wybychowego zamieszczono na portalu internetowym uczelni. Ewakuowanych zgromadzono w głównej sali sportowej kampusu.
– Teraz okazuje się, że alarm był fałszywy podobnie jak inne groźby wysuwane wobec kilku uczelni naszego regionu. Jednakże dbając o bezpieczeństwo studentów i personelu policja przeprowadziła dokładne przeszukania wszystkich budynków zanim wydała pozwolenie na powrót do akademików i sal wykładowych – stwierdza komunikat władz uczelni wydany w czwartkowy wieczór.
Krótko po otrzymaniu gróźb o rzekomym podłożeniu bomby, ok. godz. 18 policja nakazała studentom ewakuację. Zajęcia i wykłady wznowiono ok. godz. 19. Krótko po godz. 20 alarm odwołano, a w hali sportowej bez przeszkód rozpoczął się przewidziany wcześniej mecz koszykówki.
Oprócz DeKalb w czwartek zostały przeszukane i na krótko zamknięte kampusy NIU w Rockford, Hoffman Estates i Naperville.
Do podobnego incydentu w ten sam dzień doszło na DePaul University na kampusie O’Hare. Policja nie znalazła ładunków wybuchowych i po krótkiej przerwie zajęcia wznowiono. (ak)