W ciągu ostatnich pięciu lat w Illinois spadła liczba mandatów za przekraczanie dozwolonej prędkości. W tym samym czasie zwiększyła się liczba śmiertelnych wypadków. Przedstawiając statystyki, władze przypominają kierowcom o ostrożnej jeździe w okresie nasilonego ruchu świątecznego na drogach.
Jak wynika z danych statystycznych policja stanowa wystawia mniej mandatów za niedozwoloną prędkość. W okresie od 2010 do 2015 r. liczba takich mandatów spadła o 40 procent. W 2010 r. drogówka wystawiła około 210 tys. mandatów, a w 2015 r. − 127 tysięcy. W tym samym czasie wzrosła liczba śmiertelnych wypadków na drogach w Illinois. Jednak zdaniem ekspertów brakuje dowodów na to, że oba zjawiska są powiązane przyczynowo.
Jednym z możliwych wyjaśnień spadku liczby mandatów może być zwiększenie limitu prędkości na wielu autostradach w Illinois do 70 mil na godzinę (z dotychczasowych 65).
Eksperci wskazują też, że wraz ze wzrostem prędkości rośnie statystyczne ryzyko śmiertelnych wypadków. Zwiększa się ono też w rezultacie nieuważnej jazdy, podczas której kierowcy są zaabsorbowani obsługą smartfonów i innych elektronicznych urządzeń.
W okresie świątecznym, gdy ruch na drogach i autostradach jest szczególnie natężony, władze apelują do kierowców o uważną jazdę, unikanie brawury oraz spożywania napojów wyskokowych, jeśli zamierzają usiąść za kółkiem.
Do nowego roku bezpieczeństwa na autostradach w Illinois − podobnie jak w całym kraju − strzeże większa liczba patroli drogowych, które zatrzymują pijanych i nieostrożnych kierowców, a także zatrzymują za nieużywanie pasów i specjalnych fotelików dla dzieci.
(ao)