Kradzieże rowerów w Chicago są rosnącym problemem, zaś szanse na ich odzyskania są prawie żadne.
Tylko w sierpniu miejska strona internetowa, gdzie można zgłosić kradzież jednośladu (chicago.stolenbike.org) otrzymała 179 zgłoszeń. Jak wynika z danych organizacji Stolen Bike Registry, działającej w USA i Kanadzie (stolenbicycleregistry.com), zaledwie 4 proc. ukradzionych rowerów wraca do właścicieli. Próby zabezpieczania rowerów obejmują stosowanie specjalnych zamków i rejestrowanie kupionych pojazdów. Jednak zamki są przez złodziei niszczone, a rowerzyści często nie wiedzą, że powinni zgłaszać swoje pojazdy do rejestru policyjnego, który umożliwia ich identyfikację w przypadku znalezienia.
Być może sposobem na złodziei będzie nowe, zaprojektowane w Chicago, urządzenie pod nazwą BikeSpike alarmuje właściciela o manipulacji przy jego rowerze, a następnie – z pomocą GPS – śledzi trasę, po której rower się przemieszcza. Jego produkcja ma ruszyć na wiosnę.
W zadaniu odzyskania roweru, który nie został zarejestrowany na policji, pomaga prowadzony – we współpracy ze sklepami rowerowymi – Bike Index (bikeindex.org), który również ostrzega przed kupnem kradzionego roweru.
Organizacja Active Transportation Alliance (ATA) zachęca do skutecznego zapobiegania kradzieżom i ostrzega przed pokładaniem zbytniego zaufania w urządzenia typu BikeSpike i różnego rodzaju rejestry. Zaleca właściwe używanie wysokiej jakości zamków „U-lock” i odradza zostawianie roweru każdego dnia w tym samym miejscu.
(kc)
