Chicago często gości w czołówkach różnego rodzaju rankingów, ale głównie takich, którymi nie należy się chwalić. Tym razem jest inaczej – ze swoimi 167 browarami Wietrzne Miasto może śmiało zmienić nazwę na Piwne Miasto.
Jeszcze pięć lat temu w kategorii liczby browarów rejon Chicago plasował się, z 62 wytwórniami piwa, na piątym miejscu w kraju. W tym roku Chicago zostało okrzyknięte amerykańską stolica piwa. W rejonie Wietrznego Miasta działa bowiem aż 167 browarów.
Drugie miejsce zajęło Denver (158 browarów), trzecie Seattle (153), a czwarte San Diego ze 150 wytwórniami piwa. Zestawienie zostało opublikowane przez krajowy Związek Browarników (Brewers Association).
Ilość idzie w parze z jakością, a chicagowskie browary szybko zyskują uznanie piwoszy i ekspertów. Ci ostatni podkreślają, że Chicago słynie z różnorodności stylów piwowarstwa i mnogości rodzajów warzonego piwa. Gratulujemy i na zdrowie!
(gd)
fot.Pixabay.com