Choć pizza na głębokim spodzie, hot-dogi i wołowina w stylu włoskim to znane chicagowskie przysmaki, kulinarna scena Wietrznego Miasta ma do zaoferowania dużo więcej. Luksusowy magazyn podróżniczy „Condé Nast Traveller ” właśnie mianował Chicago miastem najlepszych restauracji w Ameryce.
Autorzy raportu podkreślają, że Wietrzne Miasto słynie z tego, że można w nim zjeść nie tylko dobrze i drogo, ale także dobrze i tanio lub wybierając jakąkolwiek kombinację cenową. Wśród wymienionych w magazynie najlepszych restauracji w mieście znalazły się m.in. Giant, The Duck Inn, Monteverde, Alinea, lecz także Mr. Beef i Pequod’s Pizza.
W decyzji o przyznaniu naszemu miastu zacnego tytułu magazyn przywołuje nazwiska słynnych szefów kuchni pochodzących z Chicago, których nazywa „najbardziej kreatywnymi”. Autorzy rankingu zwracają też uwagę na fakt, że od 2015 r. Chicago jest gospodarzem ceremonii rozdania prestiżowych kulinarnych Oskarów, czyli nagród Jamesa Bearda.
(jm)
