Wraz z końcem roku szkolnego zamkniętych zostanie pięć katolickich szkół, głównie na przedmieściach – poinformowała archidiecezja chicagowska. Przyczyną decyzji, która dotknie ponad 600 uczniów, jest niewystarczająca liczba zapisów.
Archidiecezja chicagowska ogłosiła w środę zamknięcie następujących placówek edukacyjnych: St. Cyprian School w River Grove, Holy Cross School w Deerfield, Incarnation School w Palos Heights, St. Michael School w Chicago oraz Our Lady of the Ridge School w Chicago Ridge.
Szef katolickich szkół dr Jim Rigg zapewnił, że archidiecezja dołoży starań, aby pomóc dotkniętym decyzją uczniom, rodzicom oraz pracownikom w znalezieniu edukacji i zatrudnienia w innych placówkach wewnątrz archidiecezji.
Szkoły katolickie od pewnego czasu zmagają się z trudną sytuacją finansową. Z danych archidiecezji wynika, że liczba uczniów w zamykanych szkołach nie przekracza 200. Zdaniem przedstawicieli archidiecezji, przy tak niskiej liczbie zapisów szkoła nie tylko nie jest w stanie się utrzymać, ale musi zaciągać długi.
Zamykanie i reorganizacja szkół katolickich oraz niektórych parafii są częścią planu kardynała Blase’a Cupicha pod hasłem „Renew My Church”.
(jm)