Mieszkaniec Plainfield został skazany na 12-krotne dożywocie za wielokrotne wykorzystywanie seksualne dwójki dzieci. Prokurator generalny powiatu Will nazwał pedofila „odrażającym potworem”, który nigdy nie skrzywdzi już żadnego dziecka.
W marcu br. 52-letni mieszkaniec podchicagowskiego Plainfield, David B. Libby został uznany winnym 12 zarzutów seksualnego wykorzystywania dwójki dzieci. Libby zaczął molestować dzieci w 2004 roku i robił to przez dziesięć lat.
18 lipca sędzia sądu powiatu Will wydał wyrok. Zgodnie z prawem stanowym, za każdy z przypadków seksualnego wykorzystania dziecka Libby został skazany na dożywocie. W tym przypadku pedofil usłyszał wyrok 12-krotnego dożywocia. Oznacza to, że nigdy już nie wyjdzie na wolność.
Molestowanie wyszło na jaw, ponieważ jedno z wykorzystywanych dzieci napisało o nim na szkolnym teście. Nauczyciel zawiadomił szkolnego pracownika socjalnego, a policja aresztowała Libby’ego. Pedofil przyznał się do molestowania seksualnego dwójki dzieci.
Podczas mowy końcowej prokurator generalny powiatu Will, James W. Glasgow określił skazanego mianem „odrażającego potwora”. Pochwalił też odwagę wykorzystanych dzieci, które pomogły w zatrzymaniu pedofila. „Dzięki ich odwadze ten potwór nigdy już nie skrzywdzi żadnego dziecka, a swój ostatni oddech wyda w więziennej celi” – powiedział prokurator.
(gd)