Chicago (Inf. wł.) – Dwudziestego drugiego marca w sali bankietowej „White Eagle” w Niles na dorocznej imprezie „Powitanie wiosny” spotkali się członkowie chicagowskiego Koła Armii Krajowej, Fundacji Charytatywnej AK, oraz przyjaciele z innych organizacji weterańskich i społecznych. Motywem przewodnim żołnierskiego spotkania była 25. rocznica działalności Fundacji Charytatywnej AK. W imieniu prezesa Koła AK Mariana Pruska i własnym zgromadzonych powitał prezes Fundacji Wiesław Chodorowski.
Cele i dokonania Fundacji przedstawił prezes Koła AK Marian Prusek, który przypomniał, że zasadniczym przyczynkiem do utworzenia 25 lat temu Fundacji Charytatywnej było propagowanie prawdziwej historii Polskiego Państwa Podziemnego z okresu drugiej wojny światowej i przekazywanie dziedzictwa ideologicznego Polski Walczącej młodszym pokoleniom oraz niesienie pomocy materialnej i medycznej inwalidom i chorym weteranom AK w Polsce oraz żyjącym na dawnych terenach Rzeczpospolitej.
– W ostatnich latach Fundacja i Koło AK w Chicago dały największe poparcie finansowe naszym towarzyszom broni na Litwie, Białorusi i Ukrainie – wyznał major Prusek. – Sytuacja na tych terenach jest o wiele trudniejsza niż w Polsce i potrzeby nadal rosną. Rocznie w ten rejon wysyłamy ponad 20 tysięcy dolarów.
W latach 90. większość pomocy finansowej przekazywana była nad Wisłę. Głównym odbiorcą tej pomocy była Klinika Specjalistyczna im. gen. Okulickiego „Niedźwiadka” w Warszawie. Tam przekazaliśmy ponad 70 tysięcy dolarów w gotówce i około 2 ton lekarstw i sprzętu medycznego. W latach późniejszych dodatkowe tysiąc kilogramów lekarstw zostało przekazane do rejonu Radomsko i do kliniki prowadzonej przez Związek Byłych Więźniów Politycznych w stolicy.
W przekazywaniu tej pomocy pomagają nam koleżanki i koledzy: opiekująca się Ukrainą Maria Loryś, Włodzimierz Klonowski na Litwie oraz Związek „Łagierników” – żołnierzy AK w Warszawie, który współpracuje z weteranami na Białorusi, Ukrainie i Litwie. W wysyłce leków pomógł nam bardzo kolega Janusz Zadarnowski, prezes Koła AK – Okręg USA.
W ciągu tylko ostatnich szesnastu lat do Polski i na Kresy Wschodnie wysłaliśmy ponad 300 tysięcy dolarów w gotówce i prawie trzy tony lekarstw oraz sprzętu medycznego. Korzystając z okazji tym wszystkim, którzy nam pomogli to dzieło realizować, pragnę z tego miejsca serdecznie podziękować – podkreślił prezes Prusek.
O zadaniach AK na rzecz utrwalania prawdziwej historii Polskiego Państwa Podziemnego mówił dr Marek Suszko, wykładowca historii Polski na uniwersytecie Loyola. Mówca zwrócił uwagę na fakt wspomagania przez AK naukowców i autorów prac historycznych. Przypomniał, że to dzięki Kołom AK w Detroit i Michigan w Orchard Lake założone zostało muzeum poświęcone Armii Krajowej. Dzięki Fundacji do bibliotek miejskich i uniwersyteckich w Chicago trafiło wiele opracowań naukowych i tekstów źródłowych w języku angielskim o wkładzie Polski do zwycięstwa aliantów w II wojnie światowej.
Dzięki Fundacji, po odejściu na emeryturę prof. Johna Kulczyckiego, udało się utrzymać stanowisko profesora historii Polski na UIC, które obecnie zajmuje uczestnicząca w spotkaniu dr Małgorzata Fidelis. AK-owcy od 1997 roku wspierają akcje stypendialną na tym uniwersytecie. W 2007 roku podjęli starania o ustanowienie podobnego stypendium na uniwersytecie Loyola.
AK-owcy wspomagają działalność wystawienniczą. Uczestniczyli w przygotowaniu i prezentacji wystawy „Ku wolności: Polskie Państwo Podziemne 1939 – 1945, Powstanie Warszawskie sierpień – październik 1944”, która od 23 kwietnia do 20 maja 2007 roku była prezentowana w auli National Louis University.
– Jak państwo widzicie, podczas swojej 25-letniej działalności Fundacja postawiła przed sobą ogromną ilość zadań, które realizuje w sposób godny pozazdroszczenia – stwierdził dr Suszko dziękując za możliwość osobistego uczestniczenia w jednym z pierwszych programów stypendialnych. – Poprzez waszą działalność edukacyjną postawiliście Państwo na wychowanie młodych pokoleń Polaków i Amerykanów, którym wartości, za które walczyliście, na pewno nie będą obce – podkreślił na zakończenie mówca.
Prezes Fundacji Wiesław Chodorowski, dziękując za wsparcie organizacji w gromadzeniu funduszy na cele pomocowe, przekazał słowa wdzięczności od grupy 60 koleżanek i kolegów z dawnych Kresów, którzy w czerwcu ubiegłego roku przybyli na doroczny Zjazd „Łagierników” – Żołnierzy AK w Warszawie. Otrzymali oni 6 tysięcy dolarów, które uczestnikom przekazała kol. Hanna Stadnik z Warszawy, prezes Środowiska „Baszta”, honorowy członek chicagowskiej Fundacji. Dzięki pomocy chicagowskich weteranów dwie grupy ich towarzyszy broni z tych terenów w liczbie 45 osób skorzystały z kuracji w Konstancinie. Turnusy lecznicze odbyły się w grudniu 2007 roku i marcu roku ubiegłego.
Prezes Chodorowski dziękując wszystkim za zaangażowanie w organizowanie pomocy charytatywnej stwierdził, że nie byłoby to możliwe, gdyby nie czynna pomoc koleżanek, które wkładają wiele pracy w przygotowanie poszczególnych spotkań i imprez, również Powitania Wiosny, oraz wsparcie sponsorów, jakimi od wielu lat są państwo Barbara i Stanisław Stawscy.
W ponad 150-osobowej grupie gości obecni byli między innymi: konsul generalny RP Zygmunt Matynia z żoną Bożeną, prezeska Wydziału Stanowego Kongresu Polonii Amerykańskiej Camille Kopielski, prezeska Klubu Przyjaciół Warszawy Danuta Pawlik-Hoyer, przewodnicząca Obwodu ZHP Barbara Chałko, dyrektor generalna PaSO Barbara Bilszta i dyrektor artystyczny orkiestry Wojciech Niewrzoł, Barbara Ciepiela i pani Link z Legionu Młodych Polek, dyrektor Muzeum Polskiego w Ameryce Jan Loryś z mamą Marią, znaną działaczką na rzecz pomocy Polakom na byłych Kresach Wschodnich RP, prezes Stawski Imports Stanisław Stawski z żoną Barbarą, wieloletni sponsorzy AK-owskich imprez, emerytowany prof. John Kulczycki i dr Małgorzata Fidelis z UIC oraz przyszły doktorant tej uczelni Michał Kwiecień. Z grupą studentów Uniwersytetu Loyola przybyła dyrektor Działu Studiów Polskich Bożena Nowicka McLees oraz profesor Katedry Historii Polski na tej uczelni, dr Marek Suszko.
W części artystycznej wieczoru wystąpił Reprezentacyjny Zespół Pieśni i Tańca Związku Harcerstwa Polskiego „Lechici”, którego choreografem i kierownikiem artystycznym jest Konrad Więcek. Podczas posiłku i na zakończenie spotkania do tańca grali Bogdan Pawlikowski i Janusz Pliwko.
Tekst i zdjęcia:
Andrzej Baraniak
/NEWSRP.com
